Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki Czwartek - posłuchajcie historii sprzed 2 tys. lat

Karol Kossakowski
Karol Kossakowski
Joan de Joanes/domena publiczna
W czwartek zaczyna się Triduum Paschalne w Kościele katolickim. Dla wiernych są to najważniejsze dni w roku liturgicznym. Dowiedzmy się, jakie wydarzenia towarzyszą temu świętu.

Kiedy w domu trwają ostatnie przygotowania do Świąt Wielkanocnych, w liturgii kościelnej upamiętniają się wydarzenia, które dokonały się prawie 2000 lat temu. Tradycja przenosi nas w czasy około 33 r. n.e. Przy ustalaniu daty narodzin Jezusa pomylono się o około 2-3 lata i dziś powinien być prawdopodobnie rok 2014 lub 2015.

Jesteśmy w mieście Jerozolima. Jezus z uczniami zamierza spożyć Paschę, zgodnie z tradycją żydowską, na cześć wyjścia ludu izraelskiego z niewoli egipskiej. Jeden z uczniów znajduje pomieszczenie, robi zakupy i wieczorem siadają do wieczerzy. Dzisiaj nazywamy ją Ostatnią Wieczerzą. Jest to pierwsza msza święta. Jezus oraz apostołowie spożywają między innymi chleb, który Syn Boży każe im spożywać do końca życia i mówi, że jest to Jego ciało. O winie mówi, że to Jego krew na pamiątkę Jego śmierci i zmartwychwstania.

I tu dotykamy momentu, kiedy Jezus ustanowił Eucharystię. Od tej chwili Jezus staje się całkowicie zależny od człowieka. Ofiarowuje się w małym kawałku chleba. Tu jest też moment wiary. Niektórym może się to wydawać śmieszne, inni uważają to za największy dowód umiłowania ludzi przez Jezusa. Podczas tego posiłku ustanawia kapłaństwo, bo mówi "czyńcie to na moją pamiątkę".

Dowiadujemy się, że zdrajcą, który wydał Chrystusa jest Judasz. Zjadł chleb z rąk Jezusa, mimo że popełnił grzech. Potwierdza to stwierdzenie, że zdrajcą Jezusa jest ten, kto korzysta z Jego stołu, ale nie żyje zgodnie z Jego nauką.

Po wieczerzy wszyscy udają się do ogrodu oliwnego i tam Jezus w osamotnieniu modli się, mimo iż poprosił swoich uczniów aby przy Nim czuwali. Ci jednak zasypiają. Zostaje sam.
Chwilę potem z żołnierzami przychodzi Judasz i wskazuje swojego mistrza, a żołnierze - mówiąc wprost - aresztują Go i prowadzą do arcykapłana Annasza. Tam Chrystusa przesłuchują, policzkują, powołują fałszywych świadków. Piotr - jeden z uczniów Jezusa - na zewnątrz trzykrotnie wypiera się Go. Mówi, że Go nie zna. I płacze. Judasz zaś, kiedy zrozumiał swój błąd, powiesił się - nie wierzył bowiem, że Jezus mu przebaczy.

Mimo, że te wydarzenia miały miejsce prawie 2000 lat temu, często analogiczne sytuacje odnajdujemy w naszym codziennym życiu. I aby sobie to uświadomić, kapłani spotkali się dziś przed południem na mszy krzyża świętego. W każdej diecezji do swojego biskupa przyjeżdżają wszyscy księża. Odnawiają swoje przyrzeczenia, święcą oleje święte, używane przy bierzmowaniu, namaszczeniu chorych i sakramencie kapłaństwa.

Wieczorem odprawiana jest msza święta przez wszystkich księży w parafii z uczestnictwem wiernych. Upamiętnia ona Ostatnią Wieczerzę. W trakcie tej uroczystości przestają grać instrumenty, a śpiew jest a capella. Po mszy Najświętszy Sakrament - Ciało Pana Jezusa - zostaje przeniesiony do tak zwanej ciemni, która ma przypominać więzienie, w którym na noc został zamknięty Jezus.

Przy ciemni odbywają się nocne czuwania i modlitwy. Wielu teologów twierdzi, że bez zrozumienia i uczestnictwa w dniach poprzedzających Święta Wielkanocne, nie można ich właściwie zrozumieć i przeżyć.

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto