Miejscowość Wola Michowa była dawniej miasteczkiem, w którym mieszkało w okresie świetności około 840 osób. Znajdował się tam rynek, dom rabina, cerkiew (z 1843 roku) i dwie synagogi. Wojna, działalność UPA (Ukraińskiej Powstańczej Armii, będącej współodpowiedzialną za ludobójstwo polskich cywilów), późniejsze przesiedlenia ludności i upływający czas sprawiły, że dziś w Woli Michowej nie ma już wielu pamiątek po dawnej świetności tego miasteczka.
Na stary greckokatolicki cmentarzyk w Woli Michowej trafić dość trudno, bo we wsi nie ma żadnych oznaczeń prowadzących do niego. Trzeba skręcić z głównej szosy przecinającej wieś w wyłożoną betonowymi płytami uliczkę prowadzącą w kierunku południowym na szczyt Wysoki Groń (902 m n.p.m.). Idąc tym szlakiem i mijając pod drodze zarośnięte tory kolejki górskiej, po przebyciu około 200 metrów, trzeba rozglądać się na lewo. Pomiędzy krzakami znajduje się ścieżka z małym drewnianym mostkiem. Baczny obserwator dostrzeże już z uliczki pamiątkową tablicę, a także kilka pomników wystających zza bujnej roślinności.
Czytaj także: Kultowe Bieszczady pachną żywicą. W polskiej Kanadzie cz. III
Wspomnianą pamiątkową tablicę postawiono całkiem niedawno, bo w listopadzie 2010 roku. Napisano na niej, że jest to dawny cmentarz grecko-katolicki w Woli Michowej, miejsce spoczynku mieszkańców różnej narodowości - Ukraińców, Polaków, Cyganów i innych. Fundatorami tablicy są J. Kurdak, M. Bocyk i W. Gosztyła. Można się tylko domyślać, że to obecni lub dawni mieszkańcy wsi.
Po wejściu na teren dawnego cmentarza dostrzec można kilka wyróżniających się pomników i krzyży. Wydawać by się mogło, że są one postawione nieregularnie względem siebie. Trzeba jednak dokładnie patrzeć pod nogi, bo przecież wiele nagrobków było po prostu usypanych z ziemi i do dnia dzisiejszego mogły się zachować w szczątkowej formie. Ponadto bujna roślinność jest dopełnieniem takiego stanu.
Najokazalej prezentuje się krzyż na murowanym cokole. Napis na mocno pordzewiałym krzyżu jest w języku rosyjskim. W takich chwilach żałuję, że nigdy nawet nie rozpocząłem nauki tego języka. W dolnej części tego nagrobku zauważyłem wypalony znicz. Taka drobnostka, ale świadczy to o tym, że ktoś od czasu do czasu tutaj przychodzi, i nie jest tylko przypadkowym turystą, jak ja.
Moją uwagę przykuł także pomnik z inskrypcjami po niemiecku. Napisano na nim:
"Hier ruhet
Curto Johani
aus Feltre
in Italien
Geboren den 25 August 1875
Cesto Rbenden 7 August 1897
Friede Seiner Asche".
Z napisu wynika więc, że spoczywa tam niejaki Curto Johani pochodzący z miejscowości Feltre we Włoszech (sprawdziłem - rzeczywiście takowa istnieje nieopodal Wenecji). Curto Johani urodził się 25 sierpnia 1875 roku, a zmarł 7 sierpnia 1897 roku. Ostatnie zdanie można tłumaczyć jako "Pokój Jego popiołom". Skąd w tych okolicach Włoch? Najprawdopodobniej pracował on przy budowie kolejki wąskotorowej, która przebiega przez Wolę Michową. Kolejkę oddano do użytku w roku 1893, a więc cztery lata przed śmiercią Cutro Johani. Być może Włoch po zakończeniu pracy postanowił się osiedlić na stałe w Bieszczadach.
Na innym murowanym pomniku znajduje się metalowe wykończenie w postaci drzwi z krzyżykami na bokach, w których stoi niezidentyfikowana osoba. Być może symbolizuje to zmarłego stojącego u bram nieba?
Mniejszych murowanych i metalowych krzyży jest jeszcze sporo. Ja naliczyłem w sumie siedemnaście takich pamiątek po dawnym cmentarzu. Pewnie w porze wiosennej dostrzec można znacznie więcej, bo wtedy roślinność raczej nie przesłania tego historycznego miejsca.
Wędrując po Bieszczadach, napotkałem jeszcze wiele podobnych miejsc - krzyży, małych cerkiewek, opuszczonych domów, cmentarzyków z czasów I wojny światowej, zrujnowanych stacyjek kolejki wąskotorowej. To ciekawe pamiątki po dawnych czasach, w których Bieszczady tętniły wielokulturowym życiem.
Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?