Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielomilionowe żądania kurii wobec Poznania

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Mateusz.woźniak, CC3.0
Archidiecezja poznańska żąda blisko 13 mln zł od skarbu państwa, za korzystanie przez szkołę baletową z budynku przy ul. Gołębiej 8 w Poznaniu. To nie pierwszy tego typu spór Kościoła z miastem.

Zmartwiony żądaniem dyrektor szkoły, jak mówi, wie dobrze, że kurii chodzi o pieniądze. Budynek ten był kiedyś częścią Kolegium Jezuickiego, potem wchodził w skład parafii farnej. Zniszczony podczas II wojny światowej, odbudowany na koszt państwa, do dziś zajmuje Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa im. Olgi Sławskiej-Lipczyńskiej w Poznaniu.

O budynek przy ul. Gołębiej archidiecezja poznańska walczy od kilku lat. W 2007 roku wygrała prawomocnie proces ze skarbem państwa o zasiedzenie. Według obecnego stanu prawnego, jedna z kilku działek, na której stoi sporny budynek, jest własnością Kościoła. Od tamtej pory – zdaniem adwokata - strona kościelna próbowała się porozumieć z resortem kultury w sprawie dalszego korzystania z obiektu, ale negocjacje nie weszły "w fazę konkretów". Mamy wrażenie, że ministerstwo wyznaje zasadę, że "jakoś to będzie" - mówi mecenas reprezentujący archidiecezję.

Wobec istniejącej sytuacji, w piątek 30 listopada 2012 roku, kuria poznańska wystąpiła z pozwem do sądu przeciwko skarbowi państwa, "o zapłatę kwoty 12,8 mln zł stanowiącej wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości od 1998 r." Ponadto kuria domaga się zwrotu zajmowanej nieruchomości – podaje portal gazeta.pl.

Ks. Henryk Nowak, ekonom archidiecezjalny zapewnia, że kuria nie chce wyrzucić stamtąd szkoły. "Liczymy na porozumienie - przekonuje, ale zbyt długo nasze pisma i prośby o rozmowy, pozostawały bez echa". Zapowiada, że jeśli kuria wygra w sądzie pieniądze, to "przeznaczy je na rozbudowę Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu, a także rozbudowę szkół katolickich i stypendia dla młodzieży".

Przedstawiciele kurii tłumaczą, że w spornej sprawie sprzyjał archidiecezji nieżyjący wiceminister Tomasz Merta. Były też nadzieje na pozytywne zakończenie sporu. Ale Tomasz Merta zginął w katastrofie smoleńskiej i odtąd nastąpił pat. Ani minister Bogdan Zdrojewski, ani żaden z jego zastępców, nie znaleźli czasu na spotkanie.

Według nieoficjalnej wersji biura prasowego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jaką uzyskała Gazeta.pl., jeden z urzędników Departamentu Szkolnictwa Artystycznego i Edukacji Kulturalnej miał powiedzieć: "Dwa lata temu złożyliśmy propozycję, że wykupimy nieruchomość. Niestety, poznańska kuria powiedziała "Nie". Trudno, żebyśmy ustępowali pod wygórowanymi żądaniami".

Tę wersję rozwiązania sprawy potwierdza dyrektor poznańskiej szkoły baletowej. Jak przyznaje - wspólnie ze stroną kościelną i rządową, przygotowywaliśmy tzw. operat finansowy. Wartość kościelnej działki, na której znajdują się nasze sale baletowe, wyceniono na około osiem - dziewięć milionów złotych. W pewnym momencie rozmowy zawieszono. Niestety, odnoszę wrażenie, że z winy Kościoła - mówi dyrektor szkoły.

Także mecenas kurii potwierdza, że resort kultury złożył propozycję wykupu działki, ale po cenie gruntowej, a ta – jego zdaniem - ze względu na stojącą na niej nieruchomość, jest "nieadekwatna do rzeczywistej wartości". Poza tym sprzedaż nieruchomości kościelnej wymagałaby – według reguł kościelnych - zgody Watykanu.

To nie pierwsza tego typu sprawa sporna z kurią w Poznaniu. Od pięciu lat trwa konflikt, w związku z budynkiem szkoły baletowej przy ul. Gołębiej, którego właścicielem jest Kościół. Znacznie głośniejsza sprawa dotyczyła budynku VIII LO przy ul. Głogowskiej. Za korzystanie z obiektu Kościół zażądał od miasta czynszu - według stawek rynkowych – w wysokości 1,8 mln zł rocznie. Po pięciu latach sporu osiągnięto porozumienie obu stron.

Kolejny przykład dotyczy zabytkowej willi, przy ul. Noskowskiego, w której przez lata mieściła się, m.in. siedziba Związku Literatów Polskich. Willę chciało przejąć miasto, ale na drodze przeszkód stanęła archidiecezja i reaktywowała przedwojenny Katolicki Instytut Wychowawczy. Faktycznie ta instytucja była wpisana do księgi wieczystej w 1935 roku, jednak przez kilkadziesiąt minionych lat nie prowadziła żadnej działalności.

Ostatecznie w sporze o budynek VIII LO, przy ul. Głogowskiej, zawarto ugodę między miastem a kurią. Miasto Poznań, czyli jego podatnicy, zapłacą kurii 4,5 mln zł odszkodowania "za bezumowne zajmowanie budynku przez ostatnie pięć lat" przez szkołę, a dopóki szkoła nie opuści budynku, ratusz będzie płacił Kościołowi dodatkowo 636 tys. zł rocznie. "Skoro nie osiągnęliśmy porozumienia na innych warunkach, to widocznie osiągnąć się go nie dało" – powiedział kilka dni temu prezydent Poznania, Ryszard Grobelny.
Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto