Na rzece Wisłoka fala kulminacyjna przepływa pomiędzy Pustkowem a Mielcem. W Pustkowie stan alarmowy jest przekroczony o 160 cm, a w Mielcu o 155 cm.
Nocą fala kulminacyjna na Wisłoku dotrze do Tryńczy. W tej chwili rzeka ma tam głębokość 744 cm, ale jeśli dojdzie kolejna fala, która utworzy się na rzece Mleczce, wtedy kulminacja w Tryńczy może być na poziomie nawet 800-820 cm.
W zlewni Wisłoka sytuacja po nocy poprawiła się, ale odnotowano kolejne wzrosty stanu wód spowodowane opadami deszczu. Wedle prognoz, te wahania utrzymają się w ciągu najbliższej doby, jednak nie powinny zostać przekroczone kulminacje z poniedziałku.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie informuje, że na podkarpackim odcinku Wisły może wystąpić duże ryzyko zagrożenia spowodowane spływem wody z terenów Małopolski.
W regionie nieprzejezdnych jest dwanaście odcinków dróg powiatowych i wojewódzkich, w tym trasa Ropczyce - Wielopole Skrzyńskie oraz Łańcut - Sokołów Małopolski.
Alarmy powodziowe ciągle obowiązują w powiatach: ropczycko-sędziszowskim, jasielskim, sanockim (dla gminy Zarszyn, Sanok), dębickim (gminy Dębica i Brzostek), strzyżowskim. Objęty jest nim Rzeszów oraz powiat rzeszowski (gminy Boguchwała, Lubenia, Dynów, Trzebownisko i Tyczyn). Podobnie jest w powiecie mieleckim, krośnieńskim i łańcuckim (gminy Czarna, Białobrzegi, Żołynia).
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?