Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Witkacy bez maski – "Listy do rodziny, przyjaciół, znajomych i tzw. wrogów"

Adrianna Adamek-Świechowska
Adrianna Adamek-Świechowska
Stanisław Ignacy Witkiewicz, Listy I, opracował i przypisami opatrzył Tomasz Pawlak, opieka merytoryczna Janusz Degler, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2013
Stanisław Ignacy Witkiewicz, Listy I, opracował i przypisami opatrzył Tomasz Pawlak, opieka merytoryczna Janusz Degler, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2013 Okładka książki
Tom pierwszy korespondencji „jednego z większych męczenników św. Witkacego” do kręgu najbliższych oraz znajomych odsłania ambicje, dążenia, osobiste dramaty, obsesje i inne wewnętrzne słabości młodego artysty oraz źródła jego inspiracji.

W wydawnictwo PIW sukcesywnie ukazują się kolejne tomy fundamentalnego wydania krytycznego Dzieł zebranych Stanisława Ignacego Witkiewicza. Ostatnio pojawił się pierwszy tom jego korespondencji, zawierający zespół 458 listów z najwcześniejszych okresów życia od dzieciństwa do 1926 r., zatytułowany „Listy do rodziny, przyjaciół, znajomych i tzw. wrogów”. Poszczególne cezury wyznaczają w nich: data 21 lutego 1914 r., czyli samobójczej śmierci Jadwigi Janczewskiej, jednej z adresatek pomieszczonych w obszernym woluminie bloków korespondencyjnych, doświadczenia rewolucji w Rosji i pierwszej wojny światowej, w której Witkacy brał udział jako żołnierz rosyjski, oraz powrót do kraju po czterech latach pobytu w Rosji. Kolejny – tom drugi korespondencji przyniesie pakiety listowe powstałe po 1926 roku, a więc będzie to także ciąg dalszy prezentowanych w tomie pierwszym bloków.

Monumentalne dzieło cechuje staranne, uwzględniające najnowszy stan badań opracowanie merytoryczne, które jest dziełem Tomasza Pawlaka. Znakomite wprowadzenia do 45 bloków korespondencyjnych, wyczerpujące przypisy, przemyślana kompozycja decydują o tym, że opracowanie stanowi niezwykłe kompendium wiedzy na temat szczegółów biografii Witkacego, jego licznych przyjaciół oraz twórczości. Staje się niezastąpionym źródłem poznania osobowości artysty, który przejawia ogromne ambicje, odważnie eksperymentuje, czuje się niedoceniony. W listach odsłania artysta taki, jakim się przedstawia poszczególnym adresatom. Z całości wyłania się postać bardzo złożona pod względem psychologicznym, silnie targana wewnętrznymi słabościami, nade wszystko ogarnięta przez obsesję samobójstwa.

Tom korespondencji czyta się jak powieść psychologiczną. Stany duszy Witkacego stają się głównym tematem rozważań. Szczególne piętno noszą listy, w jakich artysta obwinia się za samobójczą śmierć swej narzeczonej, co potęguje w nim odrazę do życia. Pod wpływem tego doświadczenia udaje się w orientalną podróż do tropików, co stanowi próbę ucieczki od rzeczywistości. Wyprawa w charakterze rysownika i fotografa w organizowanej wyprawie badawczej na Nową Gwineę przez Cejlon i Australię przynosi interesujące wrażenia, tłumione wyrzutami sumienia. Wspomnienie Jadwigi Janczewskiej, przejawiającej talent do malarstwa, wywołuje smutek z tego powodu, że nie może z nią dzielić artystycznych doznań z podróży. Chociaż w listach ujawniają się Witkacowskie oblicza filozofa, prozaika, dramaturga, malarza, rysownika, eseisty, krytyka, to dochodzi do głosu przede wszystkim skłonny do analizowania swych stanów depresyjnych człowiek.

Grono osób, z którymi pisarz korespondował, jest duże, choć zasobność poszczególnych bloków nie zawsze znaczna. Wśród 52 adresatów są m. in. przyjaciel Bronisław Malinowski, ukochana Irena Solska, Stefan Żeromski, Kornel Makuszyński, Jarosław Iwaszkiewicz oraz matka Maria Witkiewiczowa. Układ korespondencji osobowo-chronologiczny, to znaczy prezentacja listów do danych adresatów w układzie chronologicznym w obrębie osobnych kartotek pozwala zaobserwować relacje pisarza z korespondentami, dostrzec ewolucję, jaka zachodzi pod wpływem rozmaitych czynników. Przeobrażenia, jakie następują, gdy przyjaciel staje się w oczach Witkacego wrogiem, uwidaczniają charakterystyczne dla artysty sposoby postrzegania ludzi i zjawisk. Głównym bohaterem we wszystkich listach jest przecież sam Witkacy w całej złożoności swej osobowości. W listach ujawnia siebie bez masek w całej szczerości przeżyć i zapatrywań. Okazuje się zdolny spojrzeć na siebie z ironicznym dystansem.

W zebranej korespondencji przykuwają uwagę nade wszystko pierwsze, intrygujące, szczęśliwie zachowane zapisy małego Stasia obecne w listach jego ojca do matki, Elwiry z Szemiothów Witkiewiczowej oraz inne wczesne dopiski dziecka kierowane do jego matki, cioci Mery i innych członków rodziny. Towarzyszące publikacji ilustracje autografów nadają jej bezcenny walor dokumentalny, pozwalający w graficznych zapisach Stasia dostrzec rozwinięte później artystyczne dążenia i rysy charakteru z ich piętnem oryginalności i indywidualizmu.

Bez wątpienia kluczowe w tomie pierwszym są bloki listów do osób związanych z przeżywanymi w młodości dramatami, takimi jak samobójcza śmierć narzeczonej Jadwigi Janczewskiej czy rozstanie z Czesławą Oknińską. Te przełomowe zdarzenia decydują o tym, że potęgują depresyjne stany artysty, prześladujące go od wczesnej młodości, determinują podejmowane przez niego kroki. Obsesja samobójstwa w tych momentach narasta mimo prób ucieczki od wyrzutów sumienia i przedsięwzięcia orientalnej podróży u boku przyjaciela. W maju 1925 roku niezmiennie daje temu wyraz, określając siebie niezmiennie „biednym męczennikiem idei bezpłodnej męczarni w 4. wymiarze”, słowami: „Życie kończy się i nic nowego się nie dzieje. Trzeba zrobić jakąś woltę. Piszę i maluję w Zakopanem jak dawniej, tylko z mniejszym zapałem i poczuciem sensu tego, co robię”.

Księga listów Witkacego z okresu młodości nade wszystko wprowadza w atmosferę Zakopanego. Z wyjątkiem nielicznego zespołu pisanego na temat doświadczeń z tropików oraz z Rosji, większość listów powstała u stóp Tatr, gdzie w zasadzie Witkacy spędził prawie całe życie. Prowincjonalne Zakopane, stanowiące tło jego korespondencji, zostało w niej utrwalone. Przedstawia się czytelnikowi jako miejsce szczególne, bo stające się widownią tak eksperymentalnych artystycznych aktów, jak i towarzyskich skandali. Listowe doniesienia stamtąd ujawniają w pełni tętniące w tym miejscu życie, jak i prezentują okoliczności powstających wówczas dzieł. Ukazują niewątpliwy wpływ poszczególnych znajomości na podejmowane decyzje artystyczne i na sposób postrzegania przez niego świata.

Stanisław Ignacy Witkiewicz, Listy I, opracował i przypisami opatrzył Tomasz Pawlak, opieka merytoryczna Janusz Degler, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2013, s. 1192.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto