Uświadomienie historykom Muzeum Holocaustu potrzeby oddania hołdu Ochotnikowi do Auschwitz to zasługa polskich i amerykańskich wolontariuszy akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let’s Reminisce About Witold Pilecki”). Waszyngtońska dyskusja z okazji Międzynarodowego Dnia Ofiar Holocaustu 2013 stanowi drugi krok we właściwym kierunku. Czas najwyższy na wprowadzenie dokonań Rotmistrza do stałych ekspozycji muzeów zagłady Żydów.
Twórca Związku Organizacji Wojskowej w KL Auschwitz to wciąż wielki nieobecny w świadomości Żydów, Amerykanów, Europejczyków, mieszkańców globalnej wioski, w których umysły bezwstydne media od lat sączą jadowite kłamstwo „polskich obozów koncentracyjnych”.
Na uleczenie tej potwornej choroby nie ma skuteczniejszego leku, niż prawda. Dlatego od ponad pięciu lat, konsekwentnie „przypominamy o Rotmistrzu”. Przypominamy o należnym Witoldowi Pileckiemu miejscu w panteonie największych Bohaterów Europy. Walczymy o należne Rotmistrzowi miejsce w stałych ekspozycjach rozsianych po świecie muzeów upamiętniających zagładę narodu żydowskiego. Zob. materiał "W Brukseli i Waszyngtonie - Przypomnijmy o Rotmistrzu!".
12 lutego 2013 r. Ambasada RP w Waszyngtonie, zaś dzień później waszyngtońskie Muzeum Holocaustu upubliczniły zapis video spotkania poświęconego rtm.Pileckiemu, z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu 2013.
Niemal półtoragodzinne nagranie zaowocowało licznymi komentarzami na facebookowym profilu Muzeum Holocaustu. Oto link do oryginalnego wątku:
https://www.facebook.com/holocaustmuseum/posts/531963126848283
Wśród nich pojawiły się uwagi zamieszczone przez admina facebookowej strony pt. „Bring Witold Pilecki to Holocaust Museums”. Poniżej wersja polska komentarza:
Bring Witold Pilecki to Holocaust Museums: Dziękujemy za udostępnienie tego nagrania. Jednak kilka kwestii wymaga komentarza:
1) To co wydarzyło się w USHMM 27 stycznia 2013 r. powinniśmy traktować także jako wielkie zwycięstwo polskiego i amerykańskiego społeczeństwa obywatelskiego, którego nacisk doprowadził Muzeum Holocaustu do dostrzeżenia wagi czynów Witolda Pileckiego. Przypomnijmy także, że od listopada 2007 r. staramy się zainteresować biografią Pileckiego Mela Gibsona, a od sierpnia 2010 – Clinta Eastwooda.
2) Warto zapytać, dlaczego pani Edna Friedberg [prowadząca spotkanie] nie mówi prawdy w swoim stwierdzeniu na temat angielskiego przekładu „Raportu Witolda”. Od lata roku 2010 Muzeum Holocaustu jest świadome tego, że polska organizacja obywatelska, Fundacja Paradis Judaeorum, promuje świadectwo Witolda Pileckiego z Auschwitz po angielsku, od prawie pięciu lat – od 25 maja 2008 r. W Internecie i za darmo, vide: www.witoldsreport.blogspot.com
Co jest powodem owego rozmyślnego wprowadzania w błąd? Czyżby ktoś próbował ukraść osiągnięcie Fundacji Paradis Judaeorum?
3) Cieszy zmiana postawy polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych względem dziedzictwa Witolda Pileckiego. Zwłaszcza mając w pamięci odmowy ministra Sikorskiego wobec naszych próśb odnośnie promowania strony z angielskim przekładem „Raportu Witolda” we współpracy z Ambasadą RP w Izraelu (vide tekst z kwietnia 2010: http://mementomori.salon24.pl/168000,przypomnijmy-o-rotmistrzu-w-msz ).
4) Cieszy zmiana nastawienia Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w kwestii znaczenia Witolda Pileckiego w kontekście międzynarodowym, zwłaszcza – Holocaustu. Mamy nadzieję, że owa zmiana zaowocuje godną postawą dyrekcji Muzeum Auschwitz względem rocznicy pierwszego transportu polskich więźniów politycznych do KL Auschwitz, która w Polsce obchodzona jest jako Narodowy Dzień Pamięci 14 czerwca 2013. Mamy nadzieję, że tym razem dyrekcja Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau nie będzie sabotować uroczystości z udziałem byłych więźniów Auschwitz – kolegów Witolda Pileckiego (takich jak Kazimierz Piechowski).
5) W dyskusji w Muzeum Holocaustu w dniu 27.I.2013 smutnym było przekonać się o niekompetencji pana Setkiewicza, odpowiadającego na pytanie o wiarę Pileckiego. Należałoby spytać, czy Setkiewicz w ogóle przeczytał „Raport Witolda”, na którego kartach Pilecki otwarcie pisze o swojej głębokiej, chrześcijańskiej motywacji podczas misji w Auschwitz. Czy polski historyk słyszał o prośbie Pileckiego do żony, odnośnie codziennej lektury „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza a Kempis? Czy Setkiewicz czytał o obrazach Matki Boskiej i św.Antoniego, namalowanych przez Witolda Pileckiego przed II wojną światową do lokalnego kościoła w Krupie?
6) Od stycznia 2008 r. staramy się zachęcić oficjeli Unii Europejskiej do ustanowienia 25 maja – rocznicy komunistycznej zbrodni na Witoldzie Pileckim – europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem. Mamy nadzieję, że idea europejskiego dnia pamięci, poświęconego tym, którzy stanowią wcielenie heroicznego wymiaru człowieczeństwa, spotka się ze zrozumieniem i wsparciem. „We, the People” – Polacy, Europejczycy, Amerykanie – powinniśmy uhonorować najdzielniejszych. Jesteśmy to winni naszym Bohaterom.
7) Wielka szkoda, że minister Władysław Bartoszewski odmówił nam wsparcia w postaci publicznej deklaracji, o którą zabiegaliśmy od 10 grudnia 2012 r., odnośnie miejsca Witolda Pileckiego w muzeach Holocaustu. Szkoda, że dr Timothy Snyder nie był łaskaw odpowiedzieć na list przesłany drogą elektroniczną 10 stycznia 2013 r. Mimo to, nie tracimy nadziei, że p.Steven Luckert niebawem udzieli odpowiedzi na pytanie: kiedy należy się spodziewać Witolda Pileckiego w stałej ekspozycji Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie.
https://www.facebook.com/events/206225719524068/
Let’s Reminisce About Witold Pilecki! We must give testimony..
Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo..
Czy zależy nam na trwałym wprowadzeniu dokonań Witolda Pileckiego w świadomość współczesnych? Zachęcam do udziału w dyskusji w wątku w fb-profilu Muzeum Holocaustu:
https://www.facebook.com/holocaustmuseum/posts/531963126848283
Weźmy udział również w nadchodzących wydarzeniach w ramach jakie wyznacza Kalendarium Rotmistrzowskie 2013
Główny profil akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let’s Reminisce About Witold Pilecki”) na facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
