Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wizy nie dla Polaków, czyli jednostronna miłość

Mariusz Wójcik
Mariusz Wójcik
Niestety, Polska nie znalazła się w gronie sześciu europejskich państw, wobec których USA zniosło wizy. Biorąc pod uwagę fakt wzorowego sojuszu Polski z USA, choćby w walce terroryzmem, decyzja ta wydawać może się niezrozumiała

USA zniosło wizy dla sześciu krajów Unii Europejskiej. Z tego faktu mogą cieszyć się: Litwa, Estonia, Łotwa, Słowacja, Czechy i Węgry. Niestety, Polska po raz kolejny musi obejść się smakiem. Z godnie z przewidywaniami, "wujek Sam" znowu pokazał Polsce "gest Kozakiewicza". Na nic zdał się nasz wzorowy sojusz, w końcu nasze wojska z Iraku zostaną wycofane jako ostatnie. Na nic nasza zgoda na umieszczeniu na swoim terytorium amerykańskich wyrzutni antyrakietowych. Na nic nasza wierność, służalczość i niemalże wasalska postawa. Jak zwykle z radością będziemy musieli przyjąć braterskie poklepywanie po plecach, i z dumą napawać się paradą Pułaskiego.

Bush z okazji okazania aktu łaski dla "grupy sześciu", zaprosił do Białego Domu ambasadorów tychże krajów, wietrząc w tym sposobność dla podkreślenia swojego sukcesu, jako tego, który zniósł wizy dla tak wielu państw jednocześnie. Nie przypadkowo ta demonstracja miłosierdzia przypada na przedwyborczy okres w USA.

Pozostaje nam wierzyć w to, że państwa wobec których zniesiono obowiązek wizowy, naprawdę spełniły konieczne do tego warunki, a Polsce wyjątkowo pechowo się nie udało. Jak zwykle. Jednym z wymogów mających wpływ na zniesienie wiz, jest odmowa wydania zgody na wjazd do USA, nie przekraczająca maksymalnie 10 proc. kraju starających się o wydanie wiz.

W ostatnim roku wydano ponad 100 tys. wiz, a odmowę uzyskał co piąty Polak. W przeszłości było jeszcze gorzej, bo co trzeci rodak opuścił amerykański konsulat z kwitkiem, i nie była to bynajmniej upragniona wiza.
Ambasada amerykańska radośnie dostrzega, że Polska poprawia się, i już za chwileczkę, już za momencik... będzie znowu tak blisko. Pozostanie nam więc przyjęcie od "Wielkiego Brata" w łasce niezmierzonej, jakichś zdezelowanych okrętów, może czołgów, czy innego żelastwa jako uzupełnienie do wciśniętych nam nielotów F16. W tej jednostronnej "miłości", z dumą będziemy mogli ofiarować "sojusznikom" swoje złomowisko, wyręczając ich z kłopotu składowania go, i w oczekiwaniu na wizy, z uśmiechem na ustach słuchać o offsetach i innych bzdetach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto