Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojtka Mazana "Pozdrowienia z Ostrowca"

Redakcja
Wojtek Mazan na tle swojej wystawy.
Wojtek Mazan na tle swojej wystawy. Krzysztof Krzak
Emanujące nietuzinkowymi i interesującymi pomysłami Stowarzyszenie Kulturotwórcze Nie z tej Bajki zainaugurowało w piątek, 13 września 2013 roku działalność w nowej siedzibie przy Alei Solidarności 9 w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Stało się to możliwe dzięki przychylności Zbigniewa Cieplińskiego, prezesa zarządu Świętokrzyskiego Centrum Badania Jakości, który użyczył stowarzyszeniu lokal na piętrze w swojej siedzibie przy Alei Solidarności 9, w samym centrum byłego tak zwanego Starego Zakładu Huty Ostrowiec. Utworzona tu przez Stowarzyszenie Kulturotwórcze Nie z tej Bajki placówka wystawiennicza nawiązuje do nazwy siedziby i brzmi Pracownia Otwarta "Kontrola Jakości". A to także dlatego, że - jak powiedziała otwierająca wystawę Katarzyna Mazan - ma ona stanowić zaplecze do twórczych działań artystyczno - społecznych osób, które stowarzyszenie będzie zapraszać do współpracy, a wszystkie wystawy będą przechodzić swoistą "kontrolę jakości" przed pokazaniem ich publiczności.

Wystawą inaugurującą działalność pracowni była prezentacja projektu fotograficznego "Pozdrowienia z Ostrowca" autorstwa Wojtka Mazana, absolwenta historii sztuki Uniwersytetu Warszawskiego, jednego z założycieli Stowarzyszenia Kulturotwórczego Nie z tej Bajki i "motoru napędowego" tej grupy. Na co dzień pracuje jako nauczyciel historii sztuki i fotografii w Ognisku Pracy Pozaszkolnej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jako lokalny patriota bada i przybliża mieszkańcom Ostrowca i jego gościom hutnicze i kulturowe dziedzictwo grodu nad Kamienną i tutejszego społeczeństwa (to między innymi z jego inicjatywy odbyła się w ubiegłym roku wystawa prac młodych polskich twórców w klimatycznych wnętrzach stuletniego Domu Heinego, na którego strychu znaleziono bardzo cenne starodruki z Wyższej Szkoły Talmudycznej).

Autorska wystawa Wojtka Mazana "Pozdrowienia z Ostrowca" opiera się na niezwykle prostym (i może przez to tak niezwykłym) pomyśle. Twórca postanowił zestawić obrazy rodzinnego miasta utrwalone na pocztówkach z okresu PRL - u z wykonanymi przez siebie zdjęciami pokazującymi obecny wygląd tych samych miejsc. Fotografował je niemal z tej samej pozycji, z jakiej utrwalali je autorzy pocztówkowych widoków (m.in. Jerzy Wendołowski, T. Hermańczyk, K. Jabłoński, A. Karczewski). Nawet pod względem formatu zdjęcia współczesne są identyczne. Dlaczego wybrał widokówki z okresu PRL -u? - Uważam, że Ostrowiec Świętokrzyski tak naprawdę jest miastem powojennym - mówił Wojtek Mazan podczas wernisażu. - Większość z nas mieszka na osiedlach, które powstały po 1945 roku. A widokówki przedstawiają wyidealizowany obraz naszego miasta. Wydaje się ona nam prawdziwy, bo tak pamiętamy nasze dzieciństwo i młodość. A przecież należy pamiętać, że przez te 60 - 70 lat w Ostrowcu została niemal całkowicie zniszczona przedwojenna tkanka miasta. Można powiedzieć, że żyjemy na zgliszczach komunistycznego raju łatanego teraz kolejnymi modernizacjami, które się z niczym nie liczą. O tych zmianach w wyglądzie miasta pisze też Monika Pastuszko w towarzyszącej wystawie broszurze: "Gdzie się podziały drzewa, które porastały wzgórze kościelne? (...) Skąd nasze zamiłowanie do jaskrawych kolorów, które kazało nam zażółcić całe osiedle Na Skarpie? (...) Dlaczego już nie ma basenów pod gołym niebem, czyli Rawszczyzny?". To niezbyt wesołe refleksje, mocno oddziałujące, podobnie jak i cała wystawa, na emocje osób, które licznie przybyły, by obejrzeć ekspozycję. Rdzenni mieszkańcy z ogromną ekscytacją oglądali pocztówki, które pochodzą z prywatnej kolekcji Wojtka Mazana lub zostały przez niego kupione na Allegro (jeden ze zwiedzających rozpoznał siebie na jednej z widokówek). Porównywali je z dzisiejszym widokiem osiedli, parków, ulic, terenów rekreacyjnych. A nade wszystko z obrazem utrwalonej we własnej pamięci.

Zdjęciom towarzyszą opisy przedstawianych miejsc, w stworzeniu których twórca posługiwał się swoją wiedzą, przeróżnych publikacji, Internetu... Wojtek Mazan jest otwarty na kontakt z osobami, które mogą wnieść dodatkowe informacje o prezentowanych na zdjęciach terenach Ostrowca Świętokrzyskiego. Szczególnie starsze osoby mają tu szerokie pole do popisu. Dlatego powinni oni (ale przecież nie tylko oni) wybrać się do Pracowni Otwartej "Kontrola Jakości" i zobaczyć "Pozdrowienia z Ostrowca" Wojtka Mazana. Wystawa w aranżacji Marcina Jedlikowskiego czynna będzie do 30 października br. W każdą niedzielę o godzinie 12 autor osobiście będzie oprowadzał po niej zwiedzających, zarażając swoją pasją i miłością do swojej "małej ojczyzny".

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto