Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystko jest kwestią skali i interpretacji

Wojciech Dydymski
Wojciech Dydymski
copyright by dydymus http://dydymus.blopix.pl
copyright by dydymus http://dydymus.blopix.pl
Człowiek poszukując życia we wszechświecie zachowuje się jak ignorant idący wzdłuż oceanicznego brzegu z pustą szklanka w ręku, aby co kilka chwil nabierać w nią wody twierdząc,że w oceanie nie ma życia...

Sprowadzając ludzi do czystej formy atomowej cała populacja ludzkości zmieściłaby się na sześcianie wielkości kostki cukru, otaczający nas świat to niewykorzystana pusta przestrzeń, która pozostaje kwestią iluzji stworzenia i postrzegania zmysłowego, ponieważ to, co istotne i niezrozumiałe pozostaje niewidoczne i owiane mgiełką tajemnicy Boskiej kreacji...

To, czego człowiek nie rozumie to przede wszystkim skala, w jakiej on sam egzystuje... Wszechświat dla człowieka w swojej skali jest nieskończony a pomimo to dalej się rozrasta (sprzeczność a może brak wyobraźni

Wszystko się jednak zmienia wraz ze skalą pojęć opisujących dany problem... Jeśli przez chwile przestaniemy ufać temu, co widzimy a skupimy się na obserwacji otaczającego nas świata takim, jakim on jest zrozumiemy, że zminiaturyzowane kopie wszechświata znajdziemy w swoim ciele i w każdym żywym organizmie na tej i innych planetach, co więcej każdy ekosystemu, każde skupisko bakterii a nawet pojedyncze atomy i fotony są kopią całego wszechświata… pozostaje tylko kwestia skali (pojęć, określeń…), w jakiej operujemy szukając prawdy i harmonii w chaosie nauki...

Nasz wszechświat może okazać się pyłkiem kurzu unoszonym powiewem wiatru w zakurzonej szufladzie biurka a nieskończoność, czyli czas unoszenia się pyłku dla innej skali wielkości możecie być ułamkiem sekundy lub mgnieniem zaledwie...

Długość życia człowieka, bakterii jest określona kręgiem powtarzalności życia,gatunku... Co nie znaczy,że w momencie śmierci danej kopi znika dany egzemplarz...

Jeśli spojrzymy na roślinę pospolicie zwaną: „dmuchawcem” (mlecz, Mniszek pospolity) możemy wyobrazić sobie foton, który wprawiony w ruch mnoży się i powiela, co sugeruje jego istnienie w rożnych miejscach w tym samym czasie czy tak nie jest z nasionami, które na pierwszy rzut oka wydają się jednakowe jednak każde z tych nasion przenosi życie (rdzenne dna) i tak też zachowuje się również atom lub foton (nie potrafimy przewidzieć gdzie w danej chwili pojawi się foton ...)...

Wszystko jest kwestią skali i wielkości a to, co na pierwszy rzut oka jest wielkie może być w skali atomowej niedostrzegalnie małe, ponieważ to przestrzeń pomiędzy atomami stwarza wrażenie złudnej wielkości, siły, mocy...

Prostym przykładem zmienności skali jest teleportacja, podczas której atomy ulegają kontrolowanemu rozproszeniu i krótkotrwałej dematerializacji, podczas której przestrzeń i czas zostały ściśnięte pozwalając przebyć atomom ogromną w ludzkiej skali przestrzeń w mikro skali czasowej...co zaprzecza niemożliwości dezintegracji na poziomie atomowym bez możliwości powroty do stanu pierwotnego (czyż dezintegracja na poziomie atomowych nie jest formą śmierci ?)

Można, więc wywnioskować, iż człowiek może stać się istota nie materialną pozbawiona powłoki cielesnej a inteligencja,przeżycia, świadomość będą nadal egzystowały na podłożu atomowym... (lub w skali,której nie umiemy i nie możemy nazwać przy obecnym poziomie rozwoju nauki i techniki)

W momencie zmiany struktury i pozbycia się struktury (powłoki) materialnej nasze zmysły przestają odbierać złudne bodźce od narządów takich jak oczy, uszy, kubki smakowe, czy bodźce dotykowe… magia świata zbudowanego przez nasze zmysły zostaje zapisana w pamięci… jednak człowiek egzystując na podłożu niematerialnym, atomowym ingeruje się z wszechświatem i materią skupioną w organizmach ożywionych i strukturach nieożywionych czerpiąc doświadczenie z współ egzystencji na poziomie atomowym...

Niewidzialny, niematerialny świat został już zrozumiany jednak nie jest on akceptowany przez fizykę, ponieważ nie określają go wzory za pomocą, których można przewidzieć zachowanie poszczególnych atomów i fotonów...

To właśnie ten brak kontroli niepokoi naukowców, bo wychodzą oni z założenia, że istoty, formy... które mogą przebywać w kilku miejscach na raz to formy,których należy się bać i wystrzegać, ponieważ nie można ich kontrolować ...!!!
Co jednocześnie zagraża nauce i władzy ustanowionej przez ludzkość nad wszystkim, co poznane, nazwane, skatalogowane, określone...

Człowiek boi się jak zazdrośnik, iż utraci to, co najważniejsze władze nad życiem i otoczeniem... A to sprowadza go do pustki własnej egzystencji i pustki własnego ego!

Jednakże, jeśli ktoś udowodni ludzkości,że jest ona tylko unoszącym się pyłkiem kurzu opadającym w starej zakurzonej szufladzie... takim samym elementem wszechświata jak pył, gwiazdy, rośliny, formy materialne i nie materialne…
To… wszystko … wszystko ulegnie zmianie, która dokona przemiany człowieka w istotę całkowicie wolną duchowo.

Wszystko podlega interpretacji, podobnie jak karta graficzna kreuje wizualny obraz gry tak nasz mózg prefabrykuje harmoniczną rzeczywistość na potrzeby naszego spostrzegania...

Niestety interpretacja również może zostać poddana manipulacji zewnętrznej poprzez nacisk grupy, otoczenia... Mózg interpretuje i
dostosowuje obraz do wyobraźni o danym zdarzaniu, które jest narzucone wizją zdarzenia…

(poprzez min: doświadczenie osobiste, grupowe, gatunkowe, pokoleniowe…)

(osoby niewidome kreują swój własny wszechświat za pomoc dźwięków, smaków i dotyku... Każda forma postrzegania jest zaprogramowanym procesem interpretacji kreującej świat i własne ja)

Wszystko jest formą skali, w której człowiek egzystuje porównując ją do wykreowanej przez mózg wielkości otoczenia...

Człowiek poszukując życia we wszechświecie zachowuje się jak ignorant idący wzdłuż oceanicznego brzegu z pustą szklanka w ręku, aby co kilka chwil nabierać w nią wody twierdząc,że w oceanie nie ma życia...

Skala naszych odkryć, umiejętności nie wykracza dalej niż nasz wzrok, nauka, technika i skrojone na potrzebę naszych doświadczeń pojęcia...

Wszystko, co wykracza poza skale odkryć nauki mija się z nią lub nie wychodzi z założeń „pierwotnych” (czytaj: fałszywych) nauk zostaje odrzucone jako mało prawdopodobne, szalone...

A jednak to właśnie szaleństwo może pomóc człowiekowi w zrozumieniu procesów kreujących jego prywatny wszechświat...stere

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto