Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory w Elblągu. Gelert kontra Wilk. Wygra menadżer czy polityk?

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Wikimedia Commons
Po udanym referendum kwietniowym, nadchodzi druga tura wyborów w Elblągu. Mieszkańcy przyjdą do urn w niedzielę, 7 lipca aby oddać swój głos na jednego z dwóch kandydatów na prezydenta miasta. Czy postawią na polityka czy na menedżera?

Elblążanie stoją przed rzadką okazją osiągnięcia wymarzonego celu: w niedzielę, 7 lipca, wybrać takiego prezydenta miasta, o jakim będą potem pisać kroniki, że urzekał swoją wiedzą, talentem, doświadczeniem i umiejętnością budowania pięknego grodu dawnych Prusów, na miarę współczesności.

W krótkim czasie po objęciu stanowiska w ratuszu, weźmie się skutecznie za walkę z ogromnym bezrobociem, naprawi straszliwie rozkopane drogi w mieście, uładzi i upiększy jego wygląd, zachęci do przyjazdu setek tysięcy turystów i wyciągnie miasto z zapadliny wielkich długów.

Za kilka dni druga tura przedterminowych wyborów prezydenta. W blokach startowych stoi dwójka dzielnych polityków, którzy mają równe szanse zwycięstwa: przedstawicielka PO Elżbieta Gelert, kierująca z powodzeniem Szpitalem Wojewódzkim w Elblągu i działacz PiS, prezes upadającej Spółdzielni Niewidomych ELSIN, Jerzy Wilk. Przy tej okazji odwiedzają Elbląg przedstawiciele central partyjnych w Warszawie. Ostatnio gościł wiceszef Platformy, Grzegorz Schetyna, aby promować zalety kandydatki Elżbiety Gelert. Jutro zapowiada się z wizytą prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Elbląg (prus. Elbings) – jedno z najstarszych miast w Polsce (założone w 1237, prawa miejskie zdobyło 1246) – już przeszedł w najnowszej historii kraju nad Wisłą, na karty gmin miejskich o nowoczesnej demokracji, demonstrując Polakom przykład pierwszego w dziejach zwycięstwa referendum społecznego. Stało się to w kwietniu 2013 roku. Wyborcy odwołali w trybie demokratycznym przy urnach - prezydenta miasta i Radę Miejską, w czerwcu wybrali nową radę, a za kilka dni wybiorą nowego prezydenta miasta.

Spośród dwojga zacnych kandydatów na prezydenta - Elżbiety Gelert i Jerzego Wilka, którzy zmierzą się ponownie przy urnach, jeden szczególnie lansowany jest przez PiS, jako znawca zagadnień finansowych i gospodarczych, doświadczony w ponad 23-letnim kierowaniu Elbląską Spółdzielnią Niewidomych ELSIN. Szkopuł w tym, że Spółdzielnię ELSIN doprowadził do stanu upadłości - podaje krs-online.com.pl]/a]. Jeśli nic się nie zmieni, nie spadnie z wysokich niebios jakiś cud, czy choćby z PFRON pomoc finansowa – ELSIN może nie doczekać swoich 60-ych urodzin, przypadających na wrzesień 2013 roku.
A jeżeli dojdzie do wygaszenia produkcji, trudno wyobrazić sobie los 120 osób zatrudnionych w spółdzielni, zwłaszcza z grupy niewidomych, którzy nie tylko stracą możliwości zarobkowania na życie, ale też rehabilitacji przez pracę i bieżącego kontaktu z drugim człowiekiem. Pozostaną wówczas zamknięci w czterech ścianach swoich mieszkań, bez możliwości znalezienia innego zakładu, który chciałby ich przyjąć do pracy.
Tymczasem prezes spółdzielni Jerzy Wilk, oddany od początku w pełni polityce, rozjeżdża się ostatnio po kraju, podążając śladami prezesa Kaczyńskiego, siada obok niego po lewicy, aby coraz silniej cementować się ze swoim szefem i swoją partią, w której ma mocną posadę członka Zarządu Regionalnego PiS, w Elblągu. Jako bliski człowiek Jarosława Kaczyńskiego z początków tworzenia Porozumienia Centrum, do którego wstąpił 1994 roku, w 7 lat później pojawił się w drugiej partii Kaczyńskiego, w roli członka Prawa i Sprawiedliwości.
Jerzy Wilk (lat 58) – w pierwszej turze czerwcowych wyborów - okazał się być najlepszym wśród 10 kandydatów na prezydenta miasta, zdobywając 31% głosów. Drugie miejsce zajęła Elżbieta Gelert, reprezentantka PO, z 21% głosów poparcia. Jerzy Wilk pracuje w Elbląskiej Spółdzielni Niewidomych ELSIN od 1978 roku. Najpierw jako kierownik magazynu i technolog, potem w wyniku zasług w budowaniu struktur i działalności NSZZ "Solidarność" zakładowej i międzyzakładowej, został w 1990 roku, prezesem Zarządu Elbląskiej Spółdzielni "ELSIN".
Jednym z jego atutów w pretendowaniu do roli gospodarza miasta, o czym sam podkreśla, jest wykształcenie ekonomiczne. Szczyci się i chwali studiami na kierunku zarządzanie i marketing, które – jak sam podkreśla - ukończył z wyróżnieniem. Ujawnił też temat pracy dyplomowej: "Uwarunkowania rozwoju gospodarczego miasta Elbląga - podaje

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto