Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory w Grecji kluczowe dla przyszłości UE?

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Stare porzekadło przekręcone nieco: "Tam gdzie się dwóch bierze się za łby - tam trzeci chętnie zwiałby", ma dzisiaj odniesienie do sytuacji po wyborach w Grecji i Francji. W pierwszy dzień po greckich wyborach parlamentarnych, na Unię Europejską padł wielki strach.

Wbrew temu, że Europa ma dziś oczy zwrócone na Francję, gdzie "rottweiler" wygryzł Bruni i Sarko, to w Atenach mają klucze do ważnych decyzji dla przyszłości Wspólnoty Europejskiej. Wśród polityków panują obawy, że Grecja wyjdzie ze strefy euro.

Dyrektor wykonawczy Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), Klaus Regling powiedział dziś w Berlinie, że gdyby Grecja wyszła ze strefy euro, miałoby to oczywiście nie tylko potężny wpływ na inne kraje objęte programem (EFSF) i nie tylko na banki, ale też na samą Grecję - pisze "Dziennik". Według szefa EFSF, ucierpieliby również publiczni kredytodawcy Aten. Równocześnie byłaby to dla Grecji katastrofa.

Francuska agencja AFP, w komentarzu na temat wyniku greckich wyborów pisze, że zdumiewająco dobry wynik "partii ekstremistycznych sprawił, iż w Europie odżył niepokój o przyszłość strefy euro i los Aten"; los narzucony przez UE oraz drastyczny program oszczędności i cięć budżetowych, pogrążył Grecję w społecznym niepokoju.

Zarówno kurs euro jak i spadki na giełdach są wyrazem szoku, jaki przeżywa europejski rynek w dzień po greckich wyborach parlamentarnych - podkreśla francuska agencja AFP. W tej sytuacji, Komisja Europejska i władze Niemiec wezwały Grecję do kontynuowania reform. Kanclerz Niemiec, Angela Merkel oświadczyła, że wdrożenie reform ma zasadniczą i istotną wagę dla Grecji.

Analityk banku ING, Paolo Pizzoli powiedział w rozmowie z AFP, że Grecy będą teraz musieli wyjaśnić, w jaki sposób chcą pogodzić swoje nastawienie proeuropejskie (deklarowane przez 75 proc. Greków) z radykalnym odrzuceniem polityki oszczędności, którego wyrazem jest wynik wyborów. Zdaniem eksperta ING, Paola Pizzoli "rozmowy o formowaniu nowego rządu w Atenach bez wątpienia ożywią debatę na temat wszystkich możliwych opcji, włącznie z tym, czy pozostać w strefie euro, czy nie".

Przypomnijmy, że w niedzielnych wyborach w Grecji, obie partie koalicji rządzącej: Konserwatywna Nowa Demokracja i socjalistyczna partia PASOK, które zatwierdziły program oszczędności, w zamian za zagraniczne pakiety ratunkowe, nie uzyskały większości parlamentarnej. obydwa ugrupowania partyjne zdobyły łącznie 149 miejsc w parlamencie liczącym 300 deputowanych - podał resort spraw wewnętrznych Grecji.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto