Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Wybrany"-uzależnia

Redakcja
Książka "Wybrany", autorstwa Bernice Rubens, w trakcie czytania niemal uzależnia sposobem napisania oraz tematyką, a i o uzależnieniach właśnie w dużej mierze opowiada. Trafiliśmy w sam środek świata trudnych rodzinnych relacji.

Normana Zwecka, poznaliśmy gdy w szale bezsennej nocy opędzał się od wszechobecnych robaków - rybików cukrowych. Wkrótce okazało się, że to halucynacje, skutek uzależnienie od leków - tabletek, które miały działanie narkotyczne. Ten niegdyś słynny prawnik, syn rabina, zamknięty sam przez siebie we własnym pokoju, londyńskiego domu, popadł w obłęd. Był jednak głęboko przekonany, że to wszyscy inni oszaleli.
Jego ojciec, niemal również odchodząc od zmysłów ze zmartwienia, w akcie ostatecznej bezradności, pozwolił zabrać syna do szpitala psychiatrycznego. Było to tak silne przeżycie, że rodzina Normana - ojciec i siostra, pokazała swoje prawdziwe oblicza. Poznaliśmy historię rodziny, początkowo we wspomnieniach rabina, jego drogi do "nowego świata", małżeństwa, domu i pracy, ze wszystkimi szczegółami, tymi nawet najbardziej skrywanymi, nawet przed samym sobą. Tajemnice, nadmierne oczekiwania, presja otoczenia, brak umiejętności kontaktowania się w ramach rodziny, zadry i wzajemne oskarżenia, nadmierne ambicje oraz jak z "wybrańca" łatwo stać się wrakiem człowieka. Pomimo tego, że to wszystko wydaje nam się, w jakimś zakresie znajome, to wywołuje niepokój. Nie brak tu jednak elementów komiczności, jest to jednak śmiech przez łzy.
Otrzymaliśmy studium uzależnienia, ale też tego co nam najbliższe i najtrudniejsze: relacji w rodzinie - brak szczerej komunikacji, w kontekście wyolbrzymionych oczekiwań i patrzenia na to wszystko przez pryzmat "co ludzie powiedzą".
Pokazano, że nie zawsze udaje się "trzymać szaleństwo na uwięzi", co budzi trwogę. Walka z nałogami, również rodzi niepokój. Batalia o zdrowe życie nasze i naszych bliskich trwa codziennie, a jak pokazała historia Normana, każdy może zostać - wybranym (czytaj: szalonym).

Chwała wydawnictwu "Wiatr Od Morza" za wydanie na naszym rynku "Wybranego". Książka nagrodzona została (dawno, dawno temu, bo już w 1970 roku) Nagrodą Bookera. Jej polskie wydanie to zapełnienie pewnej luki w naszej edukacji literackiej. Trzeba przyznać, że jest na najwyższym poziomie. Bernice Rubens wykreowała świat i bohaterów w sposób bardzo sugestywny. Pomimo trudnej tematyki, książkę czyta się z dużą przyjemnością i mało brakuje, by samemu nie zacząć widzieć więcej. Na uwagę zasługuje też oprawa graficzna, z wszędobylskimi rybikami na czele.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto