Henryk Carewicz, kandydat PiS na senatora w naszym okręgu, powiedział nam tak: - Pierwsze wyniki są dobre, bo pozwalają PiS-owi samodzielnie rządzić. Myślę, że ten wynik, w miarę spływania z komisji wyborczych, będzie się poprawiał. W czasie poprzednich wyborów też tak było. Jesteśmy zadowoleni. Nasz poseł (były europarlamentarzysta Czesław Hoc, jedynka na liście PiS do sejmu w naszym okręgu - przyp. red.) zawsze mówi: pokora, pokora i jeszcze raz pokora. Przeraża mnie trochę liczba ugrupowań, które weszły do sejmu, ale myślę, że jednak społeczeństwo widzi tę wielką różnorodność, która pokazała się na scenie politycznej i uznała to za pozytywne. PIS to jedno z niewielu ugrupowań, które dotrzymuje słowa. Może rzeczywiście nie wszystko nam się udało, ale w większości dotrzymujemy słowa.Ja liczyłam na lepszy wynik, bo przez te cztery lata zrobiliśmy naprawdę bardzo dużo. Największe zaskoczenie? Lewica. Osiągnęli maksymalny wynik jaki w moim odczuciu mogli osiągnąć.
W sztabie PO Marek Hok, trójka na liście PO do sejmu, nie był zaskoczony: - Wszyscy spodziewaliśmy się wygranej PiS. Tylko wymiar tego zwycięstwa był istotny. Myślę, że PiS liczył na więcej. Ale i tak wynik ponad 43 procent jest mało komfortowy, choć gdyby zliczyć wszystkie pozostałe komitety wyborcze, to jest całkiem przyzwoity. Na pewno zaskoczeniem jest wysoki wynik Konfederacji. Chyba sami nie bardzo w to wierzyli, że mogą taki wynik osiągnąć. No ale to dopiero wstępne dane. Mamy sukces PiS i problem budowania większości opozycyjnej. Poczekajmy do jutra.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?