Niewielki, ultralekki samolot rozbił się dziś w okolicach Woli Będkowskiej (gmina Burzenin), w pobliżu Sieradza. Pilot maszyny nie żyje.
Do zdarzenia doszło w sobotę 13 kwietnia przed godziną 12 w okolicach miejscowości Wola Będkowska (gm. Burzenin).
Z relacji świadków wynika, że awionetka, którą wykonywano pierwszy przelot, zaczęła się psuć już przed katastrofą. Pilot próbował wyskoczyć ze spadochronem, jednak zrobił to zbyt późno. Jego ciało znaleziono 400 metrów od miejsca upadku maszyny.
Wideo
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!