Wyprawa po "zioło". Młode pędy sosny

Syrop z pędów sosny stanowi doskonały suplement diety podczas takich schorzeń jak katar, przeziębienie, grypa a nawet zapalenie oskrzeli. Niektórzy dopatrują się w syropie właściwości łagodzących objawy alergii pod postacią udrażniania górnych dróg oddechowych.
Pędy sosny zawierają duże ilości witaminy c, szereg mikroelementów oraz antyoksydanty. Prócz syropu, znajdują zastosowanie w przyrządzaniu nalewek, toników oraz kąpieli.
Przyjęła się zasada, że najlepiej wykorzystać do zbioru pędy młode, brązowe, pozbawione igieł. Długość takich pędów nie powinna przekraczać 10 cm .
Są jednak amatorzy zbierania pędów z młodymi igłami. Syrop uzyskany z takich pędów będzie charakteryzował się wyraźnym żywicznym posmakiem.
Wybierając się dość późno po "zioło", zdecydowałem się na zbiór młodych pędów okrytych kwiatostanami.

Gdzie i kiedy zbierać

Należy pamiętać, że odłamywanie pędów jest niczym innym jak kaleczeniem drzewa. Zbioru nie powinniśmy dokonywać na terenach leśnych. Absolutnie nie wolno pozyskiwać takich pędów na uprawach leśnych o wysokości do 4m. Związane jest to z zakazem wstępu na tego typu powierzchnie. O takim zakazie mówi Art.26 rozdziału 5 Ustawy o Lasach . Jedną z najważniejszych przesłanek związanych z niniejszym zakazem, jest zapobieganie niszczeniu pajęczyn w młodych drzewostanach. Gęsta sieć pajęczyn ma zbawienny wpływ na walkę ze szkodliwymi owadami takimi jak zwójki, boreczniki czy osnuje.
Dla przykładu zamieściłem fotografię tzw. galasu, czyli narośli wywołanej żerowaniem gąsienicy zwójki żywiczaneczki (Retinia resinella). Podczas masowego występowania tego motyla mogą wystąpić nie lada problemy z właściwym przyrostem młodych drzewek.

Najlepszymi miejscami do zbioru pędów sosny są nieużytki przeznaczone pod zabudowę. W Polsce takich miejsc jest całkiem sporo a ustalenie, czy dany teren jest terenem Lasów Państwowych, terenem przeznaczonym pod zalesienia czy też gruntem przeznaczonym pod zabudowę nie stanowi większego problemu.
Odłamując pędy sosny należy unikać odłamywania pędów wierzchołkowych. Nie spowodujemy tym samym ograniczenia wzrostu drzewka na wysokość.
Zbierając pędy okryte kwiatostanami należy pamiętać o tym, że silnie pylą. Osoby uczulone na pyłek sosny powinny zachować szczególną ostrożność podczas zbioru, gdyż odłamywane kwiatostany powodują wielokrotnie większe zapylenie w obrębie danego drzewka.

Sporządzanie syropu

Syrop z pędów sosny jest jednym z najłatwiejszych do sporządzenia. Wystarczą zebrane pędy, cukier i słońce.
Zbiór pędów z kwiatostanami w ilości około 30 dag zajmuje mniej więcej godzinę. Gdyby dokonywać zbioru samych brązowych pędów, zbiór byłby znacznie szybszy.
Pędy układamy w słoju warstwami przesypując je cukrem. Ja użyłem proporcji mniej więcej 1:1, choć inni amatorzy "cudów natury" stosują inne proporcje. Po każdym ułożeniu warstwy pędy należy ugnieść, na przykład drewnianym tłuczkiem.
Po zapełnieniu słoja, należy otwór zasłonić płótnem lub nałożyć dekielek (nie zakręcać !) Tak przygotowaną mieszankę wystawiamy na działanie promieni słonecznych od 1 do niekiedy 4 tygodni.
W słoju nastąpi rozpuszczenie cukru oraz uwolnienie substancji z pędów. Powstały syrop ma konsystencję miodu i podobną do niego barwę. Smak w zależności od ilości użytego cukru oraz jakości pędów będzie mniej lub bardziej słodki oraz mniej lub bardziej żywiczny.
Syrop zebrany na dnie słoja zlewamy przez gazę lub gęste sito do wyparzonych butelek lub mniejszych słoiczków i mocno zakręcamy.

Przechowywanie syropu

Najlepsze warunki do przechowywania syropu z pędów sosny, to ciemne i chłodne miejsce. Gotowy syrop można również umieścić w lodówce. Syrop bez większego problemu możemy przechowywać kilkanaście miesięcy, choć osobiście polecam sporządzanie świeżego syropu corocznie.

Na jakie dolegliwości

Syrop z pędów sosny korzystnie wpływa na odkrztuszanie, łagodzi stany zapalne górnych dróg oddechowych, działa kojąco przy nieżytach i wzmacniająco na cały organizm.
W okresie zwiększonego ryzyka zachorowalności na grypę, stanowi doskonały suplement diety działając prewencyjnie.

Stosowanie

Zastosowanie syropu jest niemal identyczne jak miodu. Można spożywać go bezpośrednio (kilka łyżeczek na dobę), można też z powodzeniem użyć go do słodzenia herbaty lub kawy. Doskonały do smarowania pieczywa lub naleśników.
Jako środek pomocniczy w walce z grypą lub przeziębieniem polecam osobiście trzy razy dziennie kubek ciepłego mleka z dwiema łyżeczkami syropu z pędów sosny oraz jednym dużym lub dwoma małymi rozgniecionymi ząbkami czosnku. Dobrze smakuje i działa lepiej jak niejeden antybiotyk kupiony za spore pieniądze. Sprawdzone.

Niegdyś syrop z pędów sosny był nieodzownym składnikiem domowej spiżarni. Zapomniany w ostatnich latach, obecnie powoli wraca do łask i coraz częściej znajduje miejsce obok słoika z miodem.