Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa: "Nikifor warszawski i jego uczniowie"

Jerzy Jastrzębski
Jerzy Jastrzębski
"Nikifor warszawski "przed uroczystym otwarciem wystawy w ratuszu
"Nikifor warszawski "przed uroczystym otwarciem wystawy w ratuszu Jerzy Jastrzębski
10 stycznia 2010 roku w Ratuszu Miejskim w Legionowie odbyło się otwarcie wystawy "Nikifor warszawski jego uczniowie". Wystawa ta ma już swoją historię: gościła w Gminnym Centrum Kultury - Łajski, potem w galerii "Zamek" w Przemyślu.

Ta kolejna odsłona jest ważna, gdyż odbywa się w miejscu wyjątkowym dla artystów. Dla większości z nich Legionowo jest miastem rodzinnym. Organizatorzy wernisażu (Powiatowy Zespół Szkół i Placówek Specjalnych ul. Jagiellońska 69 i Miejski Ośrodek Kultury w Legionowie oraz Fundacja "Promień Słońca") zadbali, aby temu wydarzeniu nadać odpowiednią rangę poprzez zaproszenie gości bliskich twórcy i jego uczniom, a także odpowiedni program artystyczny.

"Marek Krauss to artysta niepowtarzalny - mówił poseł Zenon Durka do zgromadzonych w atrium ratusza - człowiek o niespotykanej drodze życiowej. Człowiek wielu miejsc, w których zawsze pozostawiał coś ważnego, istotnego - cząstkę swej wrażliwej duszy przelaną na papier i płótno za pomocą pędzelka i farb".

Twórcę Anna Czachorowska, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej im. Ks Jana Twardowskiego, poznała w 1999 roku w Krynicy Zdroju. Przebywała wówczas w sanatorium. To było jej pierwsze spotkanie z artystą i jego sztuką i tam po raz pierwszy zobaczyła jego obrazy. Zachwyciła się tym malarstwem. Jego osobowość, sposób bycia, sposób patrzenia na świat i próby jego opisu wyrażane poprzez sztukę, którą tworzy sprawiły, że napisała o nim wiersz „Nikifor warszawski”. Dlaczego? Poprzez proste skojarzenie podobieństw w tworzeniu, jak i trudnej drogi życiowej Nikifora Krynickiego i Marka Kraussa. "Do tego wiersza muzykę napisał obecny tu poseł Zenon Durka. Cieszę się, że mogę uczestniczyć w dzisiejszym wernisażu, jest to dla mnie uczta duchowa" - wyznaje wzruszona poetka.

Wicedyrektor Powiatowego Zespołu Szkół i Placówek Ewa Lewicka Marka Kraussa zna zaledwie od kilku miesięcy. Poznała artystę, ale przede wszystkim wrażliwego człowieka. Pan Marek, jako woluntariusz szkoły, uczy tego, co sam potrafi uczniów tej szkoły. Dwa razy w tygodniu przychodzi na zajęcia i pracuje z uczestnikami warsztatów malarskich, poświęca swój czas, aby pomagać innym. To dzięki niemu tutaj obok jego obrazów znajdują się prace uczniów. To poświęcenie sprawie młodych ludzi jest godne naśladowania. "Malarzy jest bardzo wielu, ale niewielu o takiej wrażliwości na los drugiego człowieka. Ta wrażliwość społeczna i wyjątkowy talent czynią z niego prawdziwego artystę. Panie Marku, proszę przyjąć nasze podziękowania. Nasze podziękowania należą się Fundacji "Promień Słońca" za szczególne zaangażowanie w ten projekt artystyczny" - dodaje rozmówczyni.

"Miejski Ośrodek Kultury w Legionowie od lat patronuje artyście" - podkreśla Dyrektor MOK, Andrzej Sobierajski. Instytucja ta jest organizatorem jego wystaw. Ostatnio robi to wspólnie z Powiatowym Zespołem Szkół i Placówek Specjalnych w Legionowie. Dyrektor Sobierajski cieszy się, że zaprzyjaźniony artysta znalazł swoją pasję i powołanie w tej szkole i tam może się realizować poprzez przekazywanie swoich umiejętności innym. Ta pasja sprawia, że artysta stawia przed sobą nowe cele i zadania, a poprzez to staje się jeszcze bardziej twórczy i wydajny. Ma tam małą szkołę malarską. "Należy tylko Nikiforowi Warszawskiemu i jego uczniom życzyć wielu artystycznych sukcesów. Zawsze będziemy wspierali tak słuszne dążenia" - gorąco zapewnia dyrektor.

Zebrani gorąco podziękowali posłowi Zenonowi Durce za wykonanie utworu "Nikifor warszawski" i
kilku utworów z jego repertuaru. Przedszkolaki z PZSiPS przy ul. Jagiellońska 69 zaprezentowały kilka tańców do skocznych melodii. Uczniowie z warsztatów malarskich wręczyli swoim nauczycielom i gościom po symbolicznej róży. Artysta przeżywał chwile wzruszenia, widać było, jak mocno związany jest ze swoimi uczniami.

Marek Krauss już dzisiaj planuje następne przedsięwzięcia. Jednym z pierwszych jest przeniesienie tej wystawy do Wołomina. Tam w kinie „Kultura” zamierza otworzyć stałą galerię swoich prac i uczniów. Chce rozszerzyć ofertę o rzeźby wykonywane przez uczniów w "Klubie Młodego Rzeźbiarza" w szkole, w której jest woluntariuszem. Planuje kilka plenerów i wystaw poplenerowych. Ambitne plany sięgają już roku 2012. Artysta dziękuje wszystkim organizatorom wystaw, Fundacji "Promień Słońca", która wspiera jego i jej podopiecznych działania. A obrazy na wystawie przepełnione historiami pełnymi życia mienią się kolorami, jak w wierszu Anny Czachorowskiej „Nikifor Warszawski”: "Zanim weźmie pędzel do ręki, kolory zamknięte ma w snach, wystarczy jeden krok w błękit i budzi się jego świat".

Już pierwszego dnia wystawę obejrzało kilkuset zwiedzających.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto