X Festiwal Eurofolk w Zamościu przeszedł do historii

Na festiwalu wystąpili: "Ouvari Gazdasz" z Węgier, "Grifon" ze Słowenii, "Novi Beograd" z Serbii, "Atanas Manchev" z Bułgarii, "Fundacion Artistica Del Tundama" z Kolumbii, "Sekolah Menengah Atas Al.-Azhar" z Indonezji, "Compania Folklorica Orizaba" z Meksyku oraz Zespół Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna" - Polska.

Festiwal, jak to jest w zwyczaju, poprzedziła parada wszystkich zespołów ulicami miasta, kończąc swój przemarsz na Rynku Wielkim, gdzie odbywały się eurofolkowe koncerty. Po godzinnej przerwie spowodowanej ulewą można było oficjalnie otworzyć festiwal. Dokonali tego: Jerzy Chmiel - przewodniczący Polskiej Sekcji Międzynarodowej Rady Stowarzyszeń Folklorystycznych i Sztuki Ludowej działającej przy UNESCO oraz Marcin Zamoyski - prezydent Zamościa.

A występy tradycyjnie rozpoczął polonez w wykonaniu przedstawicieli wszystkich zespołów. Przez kolejnych pięć dni widzowie mogli się rozkoszować muzyką, tańcem i pięknymi, barwnymi strojami ze wszystkich zakątków świata. Po raz pierwszy w Zamościu mogliśmy oglądać tak egzotyczne dla nas zespoły z Indonezji, Meksyku czy Kolumbii. Widzowie wybierali też Miss i Mistera festiwalu. W tym roku tytuł Miss przypadł Nadi z Indonezji, a tytuł Mistera - Emanuelowi z Meksyku.

I wszystko byłoby wspaniałe gdyby nie pogoda, która uprzykrzała życie zespołom i bardzo licznie zgromadzonej jak zwykle publiczności, i gdyby nie pewien skandal. Ostatniego dnia festiwalu okazało się bowiem, iż w miejscu zakwaterowania okradzione zostały dwie członkinie zespołu z Meksyku.

Podkreślić należy doskonałą organizację festiwalu, o którą zadbali Zamojski Dom Kultury oraz Stowarzyszenie Przyjaciół ZPiT "Zamojszczyzna", a którą podkreślał Jerzy Chmiel - przewodniczący Polskiej Sekcji Międzynarodowej Rady Stowarzyszeń Folklorystycznych i Sztuki Ludowej działającej przy UNESCO. A więc do zobaczenia za rok.

Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!