XIV Światowe Letnie Igrzyska Polonijne dobiegły końca

- To największa toruńska impreza sportowo-rekreacyjno-gościnna w historii tego miasta - mówił Zdzisław Raczyński, rzecznik prasowy igrzysk. Na okres tygodnia Toruń zmienił się w prawdziwe miasteczko olimpijskie. Do miasta zjechało aż 1101 uczestników ze wszystkich kontynentów świata. 971 osób rywalizowało między sobą w ponad dwudziestu dyscyplinach zarówno na stadionach, jak i w halach sportowych. Polonusów pożegnano w niedzielny wieczór na toruńskiej Motoarenie. Była parada motocykli, gorące podziękowania, zgaszenie znicza olimpijskiego oraz część artystyczna - koncert zespołu Czaqu i Perfect. Polonusi wyjechali z Torunia bez wątpienia pełni wrażeń, nie tylko sportowych. Dla nich ważne było przede wszystkim odwiedzenie Ojczyzny.

Choć uroczyste otwarcie igrzysk odbyło się w Fosie Zamkowej 2 sierpnia 2009 r., sportowe zmagania miały miejsce już dzień wcześniej. Zdobyte wówczas pierwsze medale zdążyli podczas gali wręczyć m.in. marszałek senatu RP Bogdan Borusewicz i Maciej Płażyński, prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska. Najwięcej medali w czasie całych igrzysk zdobyła Aleksandra Jóźwiak, pływaczka z Kanady, która zdobyła 6 złotych i 2 srebrne. - Jestem pod wrażeniem jej występu - nie krył zdziwienia jej dziadek, który regularnie bierze udział we wszystkich igrzyskach.

Największym powodzeniem podczas Igrzysk cieszyły się zawody lekkoatletyczne, w których brało udział 300 osób. Jednak prócz powszechnie znanych dyscyplin tj. lekkoatletyka, piłka siatkowa, nożna, koszykówka czy tenis, polonusi brali udział w konkurencjach elitarnych - golf i bowling. Miłośnicy sportów wodnych zmierzyli się - mimo słabego wiatru - w czterech wyścigach żeglarskich, które odbyły się na jeziorze w okolicach Chełmży, natomiast uprawiający jeździectwo - w Grabowcu. Zwolennicy rywalizacji sportowej o charakterze rekreacyjnym próbowali sił w wędkarstwie spławikowym i ringo. Ci, którzy akurat danego dnia nie startowali, mogli korzystać z przygotowanych specjalnie imprez kulturalnych. Były występy kapel, spotkania artystyczne, wieczory z jazzem i wiele innych.

Najwięcej rodaków, bo ponad 160 osób przyjechało z Litwy. Zaledwie kilka osób mniej liczyła reprezentacja Niemiec czy odległej Kanady. Na starcie nie zabrakło zawodników z Argentyny, Australii, a nawet Republiki Południowej Afryki. Wśród sportowców znalazło się również 20 osób, które studiowały kiedyś na toruńskim uniwersytecie, lub też pochodzą z grodu Kopernika. Najmłodszym uczestnikiem był majacy zaledwie rok Edward Dębski z Białorusi, najstarszy sportowiec miał aż 70 lat. Najliczniejszą ekipą była 7-osobowa rodzina Państwa Khrul z Rosji. Nowością Letnich Igrzysk w Toruniu, rozgrywanych w Polsce co 2 lata, było wręczenie wszystkim zawodnikom pamiątkowych medali w kształcie piernikowej katarzynki.