Pięć skarbników upoważnia do zjazdu w głąb kopalni, na poziom 320, gdzie w podziemnych wyrobiskach i chodnikach urządzono skansen górniczy. Cała przeznaczona do zwiedzania trasa mierzy około 2 kilometrów. Zaprezentowano na niej zdobycze techniki eksploatacyjnej z przełomy XIX i XX wieku, m.in. ścianę łopatową z drewnianą obudową, upadową kamienną oraz najstarsze i najprostsze urządzenie transportowe z drugiej połowy XIX stulecia - kołowrót pochylniany pracujący na zasadzie przeciwwagi.
Można również podziwiać niedawno używane maszyny, z istniejącej tu w latach 60. kopalni doświadczalnej, m.in. kombajn chodnikowy zwany Alpiną, ogromy kombajn węglowo-bębnowy KWB, unikatowy 800-tonowy zbiornik na surowy węgiel, czynne przenośniki taśmowe i pracę w wyrobisku zabierkowym.
Więcej na temat podziemnych atrakcji na http://kopalniaguido.pl/.
Na koncept "coby zamiast bileta boł bon nominowany we skarbnikach" wpadł znany numizmatyk i falerysta Bronisław Wątroba, posiadacz unikatowej kolekcji notgeldów oraz
pomysłodawca nagradzania działaczy społecznych honorowym wyróżnieniem - "Notgeldem Śląskim". Reszta należała do dyrekcji kopalni, bo pomysł przypadł do gustu Leszkowi Żurkowi - dyrektorowi.
Tak więc, wykupując bilet za 5 skarbników można mieć niepowtarzalną okazję przemierzania podziemnego świata z kilofkiem, latarką górniczą i w hełmie na głowie. A być może nawet, do spotkania z legendarnym Skarbnikiem.
Współautor artykułu:
- Barbara Podgórska
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
