Każdego dnia podobny schemat: wstać, zjeść śniadanie i iść do szkoły. Po powrocie ze szkoły dzieci najczęściej jedzą obiad i zaczynają odrabiać zadania domowe, uczą się do kartkówek czy sprawdzianów.
Czy polskie szkoły mają prawo zadawać zadania domowe?
Po analizie obowiązującego prawa niejeden uczeń doszedł do wniosku, że szkoły i nauczyciele łamią prawo zadając prace domowe i je oceniając. Istnieją solidne podstawy potwierdzające powyższy wniosek. Głównym przedstawicielem tego twierdzenia jest m.in. Krzysztof Olędzki - Rzecznik praw ucznia oraz rodzica. Na stronie internetowej Biura Praw Ucznia i Rodzica umieścił niepodważalne dowody, że w/w czynności wykonywane przez nauczycieli są nielegalne.
Zwrócę uwagę na treść Art. 31 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w którym jest mowa o wolności osobistej. Wniosek z tego jest taki, że szkoły nadając obowiązek odrabiania prac w domu bezprawnie ograniczają wolność osobistą ucznia. Żaden regulamin czy statut szkolny, a nawet rozporządzenie ministerstwa nie może tego zrobić.
Aktem prawnym, który ma moc ograniczenia wolności osobistej jest ustawa. Wiadomo powszechnie jednak, że żadnej ustawy, w której jest mowa o pracach domowych nie ma. Uczniowie powinni wiedzieć jakie prawa im przysługują, aby w potrzebie śmiało o nich mówić.
Bardzo pomocne mogą być różne organizacje działające na rzecz ochrony praw ucznia. Warto zajrzeć na stronę Biura Praw Ucznia i Rodzica, gdzie można znaleźć porady i pomoc. Na forum należącym do tej strony można bezpośrednio nawiązać kontakt z rzecznikiem.
Do pobrania/przeczytania:
Ustawa o systemie oświaty
Konstytucja RP
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
