Zapach piżma. Coraz rzadszy świat piękna i luksusu

Wonnica piżmówka (Aromia moschata) nazwę swoją zawdzięcza produkowanej wydzielinie o silnej woni piżma.

Nie jest to oczywiście jedyna ciekawostka dotycząca tego owada. Chrząszcz o imponujących rozmiarach jak na polskie warunki osiąga wielkość około 40 mm . Gdy dodamy jeszcze długość czułek, to owad ten może dorastać do niemal 10 cm długości. Charakterystyczne metalizujące na zielono ubarwienie sprawia, że tego owada trudno pomylić z innym gatunkiem. Dodatkowym efektem wizualnym są opalizujące elementy pancerza.

Owada tego można dostrzec na kwiatostanach roślin z rodziny baldaszkowatych. Zachowuje się spokojnie, nie jest płochliwy. Z powodzeniem można wziąć go na ręce i podziwiać całymi minutami. Bardzo często zdarza się, że obserwowanego osobnika jednego dnia, możemy znaleźć w tym samym miejscu dnia kolejnego.

Zobacz galerię zdjęć owada

Jest to niestety kolejny gatunek, którego coraz trudniej zauważyć w polskiej faunie. Jego biologia związana jest z siedliskami łęgowymi. Można go spotkać w dolinach rzek, na terenach podmokłych oraz niewielkiej odległości od takich stanowisk.

Rozwój piżmówki jest ściśle związany z wierzbą, na której żerują larwy. Zdarza się, że opada również olchy lub topole. Również postać dorosła widywana jest na tych drzewach, najczęściej przy zranieniach kory, gdzie spija wypływające soki.

Wonnica piżmówka, jak większość kózkowatych zasiedla drzewa osłabione i chore. W związku z usuwaniem takich drzew z drzewostanów przez całe dziesięciolecia, ograniczyła się też znacznie populacja tego gatunku. W środowiskach przyrodniczych coraz częściej mówi się o konieczności ochrony gatunkowej tego owada. Wonnicę charakteryzują również pięknie rozłożone symetrycznie długie czułki.

Wielkość, opalizujące ubarwienie, wydzielana woń piżma w połączeniu ze sporadycznością występowania tego chrząszcza sprawia, że mamy do czynienia z prawdziwym klejnotem w polskim świecie zwierząt.

Polub na facebooku Przyroda z Bliska i nie przegap artykułów autora