MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zapowiedź meczu Azoty Puławy - Nielba Wągrowiec

Piotr Górecki
Piotr Górecki
Szybko bo już po trzech dniach powracają na parkiety PGNiG Superligi szczypiorniści Azotów Puławy. W rozgrywanym awansem meczu 18. kolejki Puławianie podejmą we własnej hali Nielbę Wągrowiec.

Obie drużyny mają w tym sezonie postawione przed sobą inne cele. Celem Puławian jest czwarte miejsce w sezonie zasadniczym, które pozwoli rozegrać więcej spotkań u siebie w fazie play-offów. Celem Nielby w tym sezonie jest utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Obydwa zespoły do osiągnięcia swoich celów potrzebują dzisiaj wygranej.

Puławianie przed trzema dniami odnieśli pierwsze ligowe zwycięstwo w tym roku. Po nieudanej wyprawie do Płocka, wyższość Azotów musiał uznać sąsiad w tabeli rozgrywek Chrobry Głogów. Podopieczni Marcina Kurowskiego zagrali kapitalne spotkanie. Szczególnie dobra była w wykonaniu zespołu z Puław druga połowa, kiedy to drużyna gospodarzy dominowała na parkiecie.

Świetnie zawody rozgrywali Krzysztof Łyżwa i Dmytro Zinczuk. Bohaterem spotkania był jednak Kiril Kolev, który zamurował puławską bramkę. Trener Marcin Kurowski pozwolił zadebiutować w drużynie nowemu nabytkowi Puławian Mateuszowi Przybylskiemu.

Kibice w Puławach mają nadzieję, że zwycięstwo nad Chrobrym Głogów to początek marszu w górę drużyny. Wcześniej "Azotowcy" w siedmiu ligowych spotkaniach wygrali zaledwie jeden mecz, co kosztowało Puławian utratę miejsca na najniższym stopniu podium. Obecnie Puławianie z 18 punktami plasują się na piątym miejscu PGNiG Superligi, tracąc do MMTS-u Kwidzyn dwa punkty, a do będącej na trzecim miejscu Stali Mielec trzy punkty.

Chcąc myśleć o miejscu w czwórce po rundzie zasadniczej Azoty muszą
dziś wygrać.

Potwierdza to szczypiornista Azotów Krzysztof Łyżwa: "Sobotni mecz i wtorkowy z Nielbą są bardzo ważne. W sobotę zrobiliśmy pierwszy krok w walce o czwarte miejsce, a we wtorek musimy postawić kropkę nad i. Wtedy będziemy już bardzo blisko czwartego miejsca przed fazą play-offów".

Z dużą nutą ostrożności o najbliższym przeciwniku wypowiada się szkoleniowiec Azotów Marcin Kurowski: "Jest to dla nas naprawdę bardzo niewygodny przeciwnik. Zawsze ciężko nam się grało z Nielbą Wągrowiec. W pierwszej rundzie przegraliśmy w Wągrowcu. To była porażka bardzo bolesna, ponieważ w tamtym meczu straciliśmy naprawdę bardzo dużo bramek. Do tego spotkania bramka i obrona funkcjonowała naprawdę bez zarzutu. Mecz z Nielbą był pierwszym spotkaniem, w którym straciliśmy ponad trzydzieści bramek. I to może niepokoić. Dlatego naprawdę musimy się przyłożyć na 200% zapomnieć o zwycięstwie z Chrobrym i walczyć naprawdę jeszcze mocniej z zespołem Nielby".

Zwycięstwa potrzebuje także Nielba. Podopieczni Dariusza Molskiego w ostatnich pięciu spotkaniach zdobyli zaledwie jeden punkt, ale jakże cenny w spotkaniu z Mistrzem Polski Orlenem Wisłą Płock. I choć dwa tygodnie temu byli bliscy korzystnego wyniku z drużyną Chrobrego Głogów to ostatecznie i tam musieli uznać wyższość swojego przeciwnika. Nielba zajmuje obecnie ostatnią premiowaną awansem do play-offów lokatę. Goniąca zespół z Wągrowca Miedź Legnica ma zaledwie jeden punkt mniej.

Czy zawodnikom z Wągrowca uda się odeprzeć szturm miedzi na ósmą lokatę? Czy Nielbę będzie stać by pokonać bardzo dobrze dysponowanych zawodników Azotów Puławy? Czy podopieczni Marcina Kurowskiego tak jak przed rokiem odniosą pewne zwycięstwo z Nielbą na własnym terenie? Odpowiedź na te pytania poznamy już dziś. Mecz Azoty Puławy kontra Nielba Wągrowiec od 18 w puławskiej hali MOSiR.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto