Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatoka Meksykańska. Rosyjska łódź podwodna u wybrzeży USA

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Według ekspertów nauka wymaga od człowieka szpiegowania, bo taką potrzebę niesie czas i postęp technologiczny. Dawniej - w okresie zimnej wojny - szpiegostwo było koszmarem. Dziś stało się subtelnym zaglądaniem z kosmosu i spod wody.

Przez miesiąc, według Pentagonu (siedziba Departamentu Obrony USA) - pływała po Zatoce Meksykańskiej, w pobliżu wybrzeży Stanów Zjednoczonych Ameryki, rosyjska atomowa łódź podwodna "Akuła". Łódź ta zdolna jest do transportu i wykorzystania rakiet dalekiego zasięgu. Informację zdobył i podał, dziennik "Washington Beacon Free", powołując się na anonimowych informatorów Pentagonu.

Obecność łodzi "Akuła" w tamtym rejonie potwierdzono dopiero, gdy opuściła Zatokę Meksykańską. Według portalu polskieradio.pl, rosyjska wojskowa łódź podwodna patrolowała wody, w bliskiej odległości brzegów USA już drugi raz w okresie ostatnich trzech lat, czyli od 2009 roku – napisał amerykański dziennik.

Anonimowi przedstawiciele Pentagonu, przyznając pośrednio, że nie namierzono rosyjskiej jednostki podwodnej "Akuły", powiedzieli dziennikarzom "Washington Beacon Free", że fakt ten budzi poważny niepokój i stawia pytania "o amerykańskie systemy wykrywania takich łodzi". To skutki błędów pracy władz Białego Domu i ograniczenia środków na wojsko. Administracja prezydenta Baracka Obamy, w ramach planu cięć wydatków na obronę, w okresie najbliższych dziesięciu lat, ograniczyła m.in. finansowanie systemów wykrywania obcych łodzi podwodnych.

Rosyjska "Akuła", jest jedną z najbardziej nowoczesnych, cichych i niewidocznych dla radarów - łodzi podwodnych. Zdaniem Polskiego Radia - oficjalny przedstawiciel amerykańskiej marynarki wojennej nie chciał komentować tych doniesień dziennika.

Szpiegostwo znane od tysiącleci – w czasach współczesnych rozwinęło się na niespotykaną skalę. Wszyscy wszystkich szpiegują. Najbardziej znane i najsilniej rozbudowane w świecie są ogniwa "podglądania" innych – w USA, Izraelu i Rosji. Trudno ustalić kolejność siły tych trzech potęg szpiegowskich. Ale jedno jest pewne: trzeba tak szpiegować, żeby zdobyć najcenniejsze informacje o przeciwniku i nie dać się wykryć.

Stanisław Cybruch

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto