Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawód: Policjantka

Małgorzata Michaluk
Małgorzata Michaluk
Zgodnie z art. 4 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. z 2006 r. Nr 90 poz. 631) nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego akty normatywne, ich projekty, urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole. Pow
Zgodnie z art. 4 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. z 2006 r. Nr 90 poz. 631) nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego akty normatywne, ich projekty, urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole. Pow Brak informacji
Czy kobieta nadaje się do służby w policji? W mojej ocenie, na pewno nie każda. Tak jak nie każdy mężczyzna ma określone predyspozycje do wykonywania tej profesji.

Czy kobieta nadaje się do służby w policji?
W mojej ocenie, na pewno nie każda. Tak jak nie każdy mężczyzna ma określone predyspozycje do wykonywania tej profesji. Wszystko zależy od cech osobowości, kondycji fizycznej. Procedura przyjęcia do służby w policji, jest długa i skomplikowana. Obowiązują m.in. test z wiedzy, sprawności fizycznej, psychologiczny.
Nie tylko tzw. społeczeństwo z nieufnością podchodzi do kobiet w mundurach, ale i sami policjanci, a przynajmniej spora ich część, negatywnie ocenia koleżanki po fachu. Widzą ich miejsce w służbach logistycznych, w sekcjach dla nieletnich. Ale na pierwszej linii frontu? Absolutnie NIE. Dlaczego?
Podstawowy zarzut to, brak możliwości ( fizycznych) do obezwładnienia i pokonania rosłego, silnego mężczyzny. Z tego powodu służba w pionach prewencji i kryminalnym, na pewno nie dla słabej płci.

Czyżby?
Zastanówmy się nad siłą fizyczną. Czy jest ona nieodzowna do zatrzymania groźnego przestępcy?

Oto wypowiedz jednej z policjantek z garnizonu dolnośląskiego.

Wg. mnie, nie. Policjanci w ramach kursów podstawowych uczą się technik i taktyk interwencji. To umiejętności zdobyte w ramach tego przedmiotu, pozwalają zastąpić siłę fizyczną. Poza tym w trakcie działań, funkcjonariusze ( bez względu na płeć) korzystają ze środków przymusu bezpośredniego, takich jak: pałka służbowa, kajdanki, ręczny miotacz gazu. Mają na wyposażeniu broń służbową. Większość zadań wykonują w patrolach dwuosobowych. Nie, dlatego, że jak wynika ze starego dowcipu, jeden umie czytać, a drugi pisać, ale dlatego że tak jest bezpieczniej. Łatwiej drogą radiową wezwać pomoc. Jeden ubezpiecza drugiego. Jest cały szereg procedur, które powstały i zostały wdrożone w życie w celu ułatwienia zatrzymania osoby łamiącej prawo.

Skąd w takim razie zarzut o nieprzydatności pań w tym zawodzie? To nadmierne eksponowanie znaczenia siły fizycznej?

Wg. mnie, problem w kategoriach obiektywnych nie istnieje. Wynika on tylko i wyłącznie ze stereotypów, które ciężko jest przełamywać.

Dlaczego w takim razie również policjanci ( mężczyźni) twierdzą, że muszą, w trakcie wykonywania obowiązków służbowych, troszczyć się o swoje koleżanki po fachu?

Zupełnie niepotrzebnie. Opiekuńczość wyniesiona z domu jest chwalebna, ale w tym przypadku zbędna. Jest to kwestia zakodowanych wzorców zachowania, które po prostu trudno panom usunąć.
Tyle policjantka.

O komentarz poprosiłam socjolożkę Małgorzatę Mazurek. Oto jej opina.*

„Kobieta policjantka, strażniczka ochrony mienia, strażniczka miejska lub żołnierka wywołuje często negatywne emocje, i to zarówno u mężczyzn, którzy bronią w ten sposób osobistej pozycji społecznej i zawodowej, ale również u kobiet, które niejednokrotnie nie mają zaufania do przedstawicielek własnej płci. Dokładnie taka sama sytuacja dotyczy mężczyzn, którzy wykonują zawody typowo kobiece np. pielęgniarz, położnik, osoba zajmująca się domem, nauczyciel w przedszkolu. Nie jest łatwo zmieniać społeczne stereotypy. To przede wszystkim kobiety natrafiają jednak na przeszkody, które są źródłem odmiennego traktowania na rynku pracy. Bardzo krzywdzące są również odmienne standardy oceny pracy oraz widoczna niechęć do kobiet wykonujących zawody, tak zwane męskie. Taki stan rzeczy nie wynika jedynie z przyczyn formalnych np. z określonych przepisów czy zarządzeń, ale również z kultury i mentalności, które określają powinności oraz wzajemne relacje interpersonalne.
Negatywne komentarze są spowodowane funkcjonującymi stereotypami społecznymi, są uwarunkowane kulturowo, wywołane częściowo strachem o własną pozycję zawodową i społeczną oraz przedstawiają osobistą kulturę autora. Najwyższy czas na refleksje i przyjęcie odpowiedzialności za tworzenie nowych, wolnych od stereotypów przekonań”

Zamiast zakończenia.

Proponuję powrót do głównego pytania: czy kobiety nadają się do służby w policji? Czy negatywna ocena pań wynika tylko ze stereotypów? Czy taka dyskusja jest w ogóle potrzebna?

*Małgorzata Mazurek udzieliła mi wypowiedzi na potrzeby innego artykułu pod tytułem: „Policjantki kontra reszta świata”, w którym podnoszone były podobne zarzuty wobec pań.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto