Zbąszyń. XII Spływ kajakowy rzeką Obrą szlakiem Karola Wojtyły

11 i 12 czerwca 2016r.
Wydarzenie sportowe cieszące się ogromnym zainteresowaniem, a mianowicie XII Spływ Kajakowy Rzeką Obrą Szlakiem Karola Wojtyły już za nami.
W tegorocznym spływie wzięło udział blisko 200 osób. Jest to rekordowa liczba biorących udział w wyprawie. W tym ogromnym przedsięwzięciu uczestniczyli miłośnicy kajakarskiej przygody pochodzący z różnych rejonów Polski, a w tym z: Poznania, Szczecina, Pyrzyc, Wawrzymic, Głodna, Kębłowa, Bukowca, Paproci, Czerwińska, Przyłęku, Łąkie, Lubania, Pniew, Borka Wielkopolskiego, Bielan, Pakosława, Rakoniewic, Błońska, Zielonej Góry, Bęlecina, Wolsztyna, Porażyna, Opalenicy, Sulechowa, Kargowej, Kopanicy, Zbąszynka, Babimostu, Siedlca, Trzciela, Przyprostyni, Perzyn, Nowego Tomyśla, Wojciechowa, Karpicka, Adamowa, Reklina, Nowej Wsi, Łomnicy, Chobienic, Strzyżewa oraz oczywiście ze Zbąszynia.

Spływ rozpoczęto na terenie „Campingu przy Baszcie” w Zbąszyniu.
Otwarcia spływu dokonali Burmistrz Zbąszynia Tomasz Kurasiński oraz Proboszcz Zbigniew Piotrowski, który udzielił błogosławieństwa. Dyrektor Zbąszyńskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji Tomasz Szczechowicz wyróżnił najstarszego i najmłodszego uczestnika spływu. Przedstawicielką grupy małolatków była Jagoda Rybak ze Zbąszynia, natomiast najstarszym uczestnikiem wyprawy był Jerzy Wirski. Specjalne wyróżnienie otrzymał także Piotr Skrzypczak, który jako jedyny przepłynął każdy z organizowanych zbąszyńskich spływów. Następnie spływowicze przedostali się autobusami do Kopanicy. Tam nastąpiło pierwsze wodowanie.

Tradycją stała się już gościnność Pani sołtys Grójca Wielkiego, Jadwigi Hirt,
która wraz z mężem na terenie swojej przepięknej działki przygotowała poczęstunek podczas przerwy w spływie. Druga przerwa odbyła się w Nowej Wsi. Koło Gospodyń Wiejskich po raz kolejny ugotowało pyszną zupę. Po chwili odpoczynku i konkursów na plaży, grupa popłynęła w kierunku Zbąszynia. Na terenie „Campingu przy Baszcie” została zorganizowana kolacja. T.G. Sokół przygotowało grochówkę , bigos i kiełbasę z grilla. Wieczorem przy ognisku wszyscy mogli wspólnie pośpiewać z muzykami: Piotrem Strugałą i Regina Gołek.

Niedziela rozpoczęła się Mszą Świętą odprawioną w warunkach polowych.
Ołtarz w kształcie kajaka znakomicie komponował się z pięknem otaczającej przyrody. Uczestnikami mszy byli nie tylko spływowicze, ale także pozostali mieszkańcy Zbąszynia. Następnie załoga ruszyła w drogę przez Jezioro Błędno. Pierwszy postój miał miejsce przy Pomniku Papieża Jana Pawła II w Zbąszyniu. Tam, wspólnie z mieszkańcami, odmówiono modlitwę Anioł Pański.

Szymon Kwaśnik wraz z rodziną zorganizował poczęstunek który był wydawany do kajaków z pomostu. Druga, a zarazem ostatnia przerwa była zorganizowana w stanicy wodnej Józefa Przybyły w okolicach Strzyżewa. Wyjątkowo w tym roku trasa spływu została skrócona.

Wyprawę zakończono w Lutolu Mokrym.
W tym miejscu dokonano też oficjalnego zakończenie spływu. Około godziny 17:00 uczestnicy zostali odwiezieni do Zbąszynia. Przez całą trasę spływu Agnieszka Nowak ze Zbąszynia prowadziła statystki i na bieżąco informowała pozostałych uczestników o pokonanym dystansie oraz spalonych kaloriach. Organizowane w przerwach spływu konkursy z nagrodami, wspólne śpiewanie oraz aktywny wypoczynek, pozwoliły oderwać się od codziennych obowiązków i w pełni się zrelaksować. Wydarzenie stanowiło doskonałą promocję naszego terenu, co obok uczczenia pamięci o Karolu Wojtyle i popularyzowaniu aktywnych form wypoczynku, było głównym celem spływu.

Uczestnicy świetnie się bawili, byli uśmiechnięci i zadowoleni.
Bez wątpienia przyczynili się do tego wszyscy organizatorzy, którzy włożyli ogrom pracy i wysiłku, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Zbąszyńskie Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji serdecznie dziękuje wszystkim, którzy pomogli
w przygotowaniu i przeprowadzeniu imprezy. Są nimi: T.G. Sokół, Stowarzyszenie Muzyków Ludowych, Jednostki OSP z Gimny Zbąszyń, UKS Olimpus. Za oprawę muzyczną serdecznie dziękujemy Państwu Gołek, Marii Leśnik oraz Piotrowi Strugale. Jak co roku nad bezpieczeństwem uczestników czuwali ratownicy zbąszyńskiego Stowarzyszenia WOPR.
Dziękujemy również wszystkim uczestnikom, którzy tak licznie przybyli do naszego miasta i wzięli udział w przedsięwzięciu.

Do zobaczenia w przyszłym roku!