Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbuntowana Mary MacKillop. Recenzja książki "Święta buntowniczka"

Ewa Bo
Ewa Bo
"Święta buntowniczka"
"Święta buntowniczka" okładka książki
"Święta buntowniczka" Lesley O'Brien, to opowieść o niezwykłej kobiecie, która i w dzisiejszych czasach może być dla wielu osób wzorem do naśladowania.

Jeśli widzisz kogoś w potrzebie, pomóż mu, nie oglądając się na innych /Mary MacKillop/

Mary MacKillop doceniano w całej Australii już za życia. Co takiego uczyniła ta kobieta, że podziwiali i wspomagali jej działania wierzący i niewierzący, chrześcijanie i wyznawcy innych religii? Otóż ludzie byli jej wdzięczni za to, co robiła dla innych i za jej osobowość.

Mary (mając 24 lata) w małej miejscowości w Australii Południowej założyła Zgromadzenie Sióstr Świętego Józefa od Najświętszego Serca Jezusa. Stanęła również na jego czele. Niespełna cztery lata później zgromadzenie liczyło 130 sióstr, które działały w 40 różnych ośrodkach, między innymi w szkołach, sierocińcach, więzieniach, domach opieki dla młodych kobiet oraz dla staruszek.

Przez całe swoje życie pomagała ludziom biednym i cierpiącym. Dzieciom i dorosłym. Sprzeciwiała się dyskryminacji ze względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie. Dla niej liczył się człowiek. Kiedy na swojej drodze napotykała przeciwności, nie zrażała się nimi tylko szła naprzód realizując swoje marzenia. Wiedziała, że Bóg jest zawsze przy niej i, że prowadzi ją właściwymi ścieżkami.

Często sprzeciwiała się mężczyznom i ich decyzjom, co wówczas (XIX w) było nie do pomyślenia.

Pisała "...gdyby tak Kościół, we wszystkich miejscach na świecie był bardziej zjednoczony , gdyby biskup nie występował przeciwko biskupowi, jedno zgromadzenie religijne przeciw innemu,
gdyby poszczególne wspólnoty tak bardzo sobie nie zazdrościły, gdyby usunięto przyczynę tego stanu rzeczy lub gdyby udało się jakoś temu zaradzić, wówczas Bóg otrzymałby więcej, a zepsuty świat mniej".

Wielokrotnie padała ofiarą intryg. Mimo, że od ludzi (Kościoła) zaznała wiele niesprawiedliwości, nie skarżyła się na swój los i nikogo nie obwiniała. Godziła się z sytuacją, choć czasem było to bardzo trudne (np. gdy została ekskomunikowana).

Została beatyfikowana przez Jana Pawła II w styczniu 1995 roku, zaś 17 października 2010 roku Benedykt XVI ogłosił ją świętą.

Warto sięgnąć po "Świętą buntowniczkę" Lesley O'Brientę i odbyć podróż w czasie, poznać Mary i wszystkich ludzi, których spotkała. Zobaczyć jak wyglądało jej życie. Doskonałym uzupełnieniem tekstu są ilustracje: zdjęcia Mary, jej bliskich, sióstr zakonnych i ówczesnych dostojników kościelnych oraz jej listy (pisane w poprzek kartki i pionowo w celu zaoszczędzenia papieru). Ta książka nie zanudzi czytelnika. Jest bardzo interesująca. Polecam.

Zobacz również "Grzechy"

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto