Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zdobywając Koronę Gór Polskich. Babia Góra - 1725 m n.p.m.

Robert Grzeszczyk
Leśniczówka Stańcowa, Lipnica Wielka. Stąd, szlakiem zielonym, zaczynamy podejście na Babią Górę. Jest tu parking, gdzie można zostawić samochód.
Leśniczówka Stańcowa, Lipnica Wielka. Stąd, szlakiem zielonym, zaczynamy podejście na Babią Górę. Jest tu parking, gdzie można zostawić samochód. R.Grzeszczyk
Korona Gór Polski to 28 szczytów uznanych pasm górskich w naszym kraju. Babia Góra jest najwyższym szczytem Beskidu Żywieckiego. Wybraliśmy Polanę Stańcową (koło Lipnicy Wielkiej) za początek naszej wędrówki.

Postanowiliśmy wejść na górę od strony Lipnicy Wielkiej, a właściwie od Leśniczówki Stańcowa i Polany o tej samej nazwie. Ponieważ wędrujemy z psem, mieliśmy nadzieję ominąć czujne posterunki straży Babiogórskiego Parku Narodowego - zgodnie z prawem polskich ekologów, nie wolno wędrować w towarzystwie odwiecznego przyjaciela człowieka.

Ponieważ zielony szlak od Lipnicy Wielkiej biegnie niedaleko słowackiej granicy, zawsze moglibyśmy się tłumaczyć, że wchodzimy od strony słowackiej (tamtejsi ekolodzy uwzględniają uczucia człowieka do jego czworonożnych przyjaciół). A swoją drogą ciekawi mnie jak reagowaliby parkowi strażnicy na widok psa w plecaku albo tylko na dochodzące z plecaka psie odgłosy? Właściciele kotów są traktowani zdecydowanie lepiej. A więc z "duszą na ramieniu" rozpoczęliśmy wędrówkę ku szczytowi najwyższej góry Beskidu Żywieckiego.

Szczyt miał pierwotną nazwę Diablak. To charakterystyczna góra widoczna z daleka, nie tylko Orawy i Podhala, lecz z niemal wszystkich pasm Beskidów zachodnich i centralnych. Góra jest widoczna jako wyróżniający się stożek.

Od leśniczówki Stańcowa kierujemy się w prawo bardzo porządną drogą leśną: mijamy betonowy mostek na potoku Lipniczańskim, z którego kierujemy się dalej zakręcającą w prawo drogą. Mijamy leśną rogatkę-szlaban oraz odchodzącą w prawo drogę do ośrodka. Po kilkuset metrach mijamy położoną po prawej ręce polanę z pustym składem drewna i stojącym w głębi schronem leśnym, by po chwili skręcić w węższą dróżkę w lewo. Na drzewach będą teraz dość często widoczne zielone paski szlaku.

Wspinamy się następnie przez piękny las świerkowo-jodłowy. To drzewostan nasienny, w którym dostrzeżemy oznaczone żółtymi paskami drzewa mateczne. Wędrówka pod górę przechodzi z dość wygodnej drogi w znacznie węższą ścieżkę. Po jakimś czasie z prawej strony pojawia się płynący w dół Krzywy Potok. W pewnym momencie musimy go przekroczyć. Jak wskazuje szlak, możemy dokonać tego na dwa sposoby: przechodząc po kłodzie świerka, leżącej w poprzek nurtu lub stąpając po pięciu kamykach. My wybraliśmy trzecią możliwość i przeszliśmy w bród, nie zamaczając zbytnio podeszew butów. Później, dość ostre podejście wieńczy szałas Babiogórskiego Parku Narodowego i ... typowy dla wszystkich polskich parków widok martwego lasu. Kamienna ścieżka - Pański Chodnik, z przerwami, wiedzie w górę przez las świerkowy, później pas kosówki i doprowadza nas do resztek po rozebranym schronisku, zaledwie kilka minut drogi od szczytu. Schronisko było wybudowane w 1905 roku przez niemiecki Beskidenverein.

Schronisko z przeciwnej strony stoku Babiej - w Markowych Szczawinach powstało w 1906 roku jako polska odpowiedź na niemiecką obecność w Beskidach i dało początek tworzeniu sieci polskich schronisk i szlaków.

Kilkadziesiąt metrów powyżej znajduje się źródło. Warto spróbować krystalicznie czystej i zimnej wody ze źródła Głodnej.
Ze szczytu rozciąga się pełna panorama.

My trafiliśmy na religijną okoliczność i natłok ludzi nie ułatwiał kontemplacji.
We wszystkich kierunkach mamy niczym niezakłócony widok. Oczywiście wtedy, gdy sprzyja nam aura. A nam, niestety, nie sprzyjała i nie zobaczyliśmy zapierającego tchu w piersiach widoku na Tatry. Nawet pobliskie "Morze orawskie" przysłaniała mgiełka.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zdobywając Koronę Gór Polskich. Babia Góra - 1725 m n.p.m. - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto