Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złodziej wpadł w ręce całego plutonu

Piotr Kozłowski
Piotr Kozłowski
Złodziej nie miał szans. Fot. Krzysztof Panek
Złodziej nie miał szans. Fot. Krzysztof Panek
Desperacja złomiarzy może być ogromna. Ścigany przez kilkunastu policjantów mężczyzna w trakcie pościgu nie porzucił łupu.

"Siódme, nie kradnij!" - to przykazanie zapamięta na długo złodziej, który próbował ukraść dziś w południe (10 stycznia) fragment rusztowania stojącego przy jednym z domków jednorodzinnych w Słupsku. Mężczyzna zabrał fragment aluminiowej konstrukcji i zaczął uciekać. Złomiarza zobaczyła starsza kobieta, która krzycząc "Łapcie złodzieja" próbowała go gonić.

Złodziej miał
wyjątkowego pecha, w pobliżu przechodził pluton młodych policjantów - słuchaczy słupskiej Szkoły Policji. O zdarzeniu opowiedział nam instruktor idący z policjantami na zajęcia.

Po obezwładnieniu złodzieja i odebraniu łupu zajął się nim wezwany na miejsce patrol z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto