Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zlokalizowano grób miechowickich ofiar frontu sowieckiego z 1945

Redakcja
Widok na cmentarz miechowicki z placu kościoła Świętego Krzyża. Tutaj w 1969 roku ekshumowano ofiary zbrodni żołnierzy 1. frontu ukraińskiego
Widok na cmentarz miechowicki z placu kościoła Świętego Krzyża. Tutaj w 1969 roku ekshumowano ofiary zbrodni żołnierzy 1. frontu ukraińskiego Piotr A.Jeleń
W Bytomiu, na cmentarzu komunalnym przy ulicy Piekarskiej, archeolodzy i śledczy z katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, zlokalizowali mogiłę ofiar zbrodni 1. frontu ukraińskiego z 1945 roku. Jest to kwatera wojenna Miechowice.

Józef Bonczol - historyk amator, archiwista

Trzy feralne dni stycznia: 25, 26 i 27 roku 1945, okazały się dla mieszkańców Miechowic, obecnej dzielnicy Bytomia, dniami tragedii. Zostało zamordowanych około 230 osób w wieku od 13 do 75 lat. W tych dniach bowiem, wyzwalający Miechowice żołnierze 1. frontu ukraińskiego, dokonywali mordów i gwałtów na ludności cywilnej. Rabowali i pali domostwa oraz obejścia gospodarskie. Wszak wyzwoliciele znajdowali się już w starych, przedwojennych granicach Rzeszy niemieckiej, stąd z barbarzyńskiego traktowania ludności cywilnej, nikt ich nie rozliczał.

Miałem wówczas 11 lat, ale mimo to zapamiętałem dużo faktów tamtej tragedii. W tym czasie mieszkałem wraz z matką i siostrą w kamienicy czynszowej przy ulicy Stolarzowickiej 8a, gdzie również zostały zamordowane dwie osoby. W promieniu 150 m od mojego miejsca zamieszkania, zamordowano kilkadziesiąt osób, w tym kobietę i kilkoro dorastających dzieci - wspomina Józef Bonczol w pracy prof. Jana Drabiny "Ofiary stalinizmu na ziemi bytomskiej".

Józef Bunczol - archiwista Kurii Diecezjalnej w Gliwicach - miał niejednokrotnie okazję prowadzenia rozmów z ludźmi znającymi temat wkroczenia wojsk sowieckich do Bytomia i okolic. Będąc także kronikarzem i kancelistą w miechowickim kościele pw. Bożego Ciała, wiedział, iż pamięć ludzka jest ulotna. Postanowił, że gromadzone przezeń materiały dotyczące m.in. tamtych tragicznych dni, muszą mieć potwierdzenie instytucjonalne.

Rozpoczął żmudne poszukiwania akt w Urzędzie Stanu Cywilnego w Bytomiu, Archiwum Państwowym w Bytomiu, Muzeum Miejskim w Zabrzu, a także w kościołach Miechowic, w Stolarzowicach i Brzezinach Śląskich. Wszystko po to, by rzetelnie odtworzyć i przedstawić fakty styczniowych dni roku 1945 w Miechowicach.

Czytaj dalej --->

W swoim archiwum, Józef Bonczol posiada także korespondencję od siostry księdza Jana Frenzla, zamordowanego w owym czasie przez sowieckich żołnierzy. Są również zapiski od proboszcza parafii NMP w Biedrzychowicach, jak również uwagi z pamiętników sztygara kopalni Miechowice, Fryderyka Biegonia. Wszystko to ma znamiona autentyczności i cechuje zebrane materiały wiarygodnymi wobec wydarzeń sprzed 66 lat.

Prace badawcze katowickiego IPN-u

Przed paru tygodniami, na trenie cmentarza komunalnego w Bytomiu, przy ulicy Piekarskiej, archeolodzy i śledczy katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, zakończyli prace przy mogile o której domyślano się, że jest to zbiorowy pochówek mieszkańców z Miechowic.
- Teraz jest niemal pewne - stwierdziła prokurator Ewa Koj, obecna podczas badań na bytomskim cmentarzu, - że w mogile znajdują się szczątki mieszkańców Miechowic zabitych przez Sowietów w styczniu 1945 roku.

Bowiem spoczywające dotąd na cmentarzu parafialnym Świętego Krzyża ciała ofiar, zostały ekshumowane około marca 1969 roku i do niedawna tylko przypuszczano, gdzie zostały przeniesione. Zdaniem śledczych, wszystkich ofiar sowieckiego mordu w styczniu 1945 roku w Miechowicach było 230. Z tej liczby około 100 spoczywa w mogile przy której widnieje tabliczka Kwatera wojenna Miechowice.

- W 18-metrowej mogile, złożone trumny są identyczne i ułożone jedna obok drugiej - kontynuuje prokurator Koj. - Zostały wydobyte i otwarte dwie trumny, w pozostałym pasie mogiły robione były odwierty. Do trumien wrzucone były szczątki kości dwóch osób, jedną była kobieta w wieku 40-50 lat. Ponadto w trumnach znaleźliśmy pasek cywilny, but cywilny oraz portfel z 1943 roku z fenigami - dodaje Ewa Koj.

Czytaj dalej --->
Jak twierdzą śledczy, wszystko wskazuje na to, że trumny zawierają szczątki ciał ekshumowanych, tym bardziej, że kości były w trumnach porozrzucane, co inaczej wygląda, gdy ciało w trumnie złożone jest od razu.
- W drugiej z badanych kwater z napisem Kwatera wojenna z pewnością znajdują się szczątki żołnierzy - dodaje prokurator Koj. - I to takie, które były tam pierwotnie pochowane. Szczątki ciał mężczyzn w wieku 20-30 lat, prawdopodobnie żołnierzy LWP, złożono w identycznych trumnach w jakich chowano żołnierzy. Jednakże przyczyny ich zgonu nie są nam znane - wyjaśnia Prokurator Ewa Koj.

Śledczy katowickiego oddziału IPN w najbliższym czasie przejrzą akta bytomskiego sądu grodzkiego w celu wyjaśnienia bliższych okoliczności miechowickiej tragedii sprzed 66 lat.
Jak dodała prokurator Ewa Koj, nieocenioną zasługą jest wkład pracy Józefa Bonczola, poprzez zbieranie relacji naocznych świadków czy ustalanie list ofiar, na której widnieje 57 nazwisk.

Od ubiegłego roku w prace dokumentujące styczniowy mord z 1945 roku, zaangażowali się także Michał Staniszewski i Janusz Rymarz z Rady Dzielnicy Miechowice. Zorganizowali spotkanie z historykiem profesorem Janem Drabiną oraz zrealizowali amatorski film dokumentujący miejsca związane ze zbrodniami tamtych dni.

W chwili obecnej mogiłą opiekują się członkowie Towarzystwa Miłośników Bytomia, a jak zapowiedział gospodarz miasta, Piotr Koj, w przyszłym roku miejsce to szczególnie zostanie upamiętnione.

Źródło: "Ofiary stalinizmu na ziemi bytomskiej" - praca zbiorowa pod redakcją prof. Jana Drabiny,
"Grób ofiar zbrodni" Dziennik Zachodni - dodatek miejski Bytom - 10.11.2011 - M.Nowacka-Goik

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto