Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żołnierze Ukrainy ostrzelali autobus z dziećmi ze Słowiańska

Redakcja
Dzisiaj ze Słowiańska próbowano wywieźć dzieci. Jednak autobusy, które zostały wysłane na Krym zostały ostrzelane. O tym zdarzeniu poinformowała rzeczniczka mera miasta Stella Kohrosheva.

Na szczęście w wyniku ostrzału nikt nie ucierpiał.

Wg rzeczniczki przy wywozie dzieci wystąpiły też inne trudności. Autobusy z dziećmi utkwiły w punkcie kontrolnym natsgvardii przez ponad pięć godzin.

Przedstawiciele ukraińskich służb uzasadnili takie działanie tym, że "samozwańcze władze Słowiańska nie zwróciły się do ATO (organizacja antyterrorystyczna) o zapewnienie bezpiecznego przewozu dzieci poza granice miasta. Poinformowano również, że z miasta, zarówno w przeddzień jak i dzisiaj nie pozwolono wyjechać zarówno uchodźcom, w tym dzieciom. Wg ludzi, którzy zorganizowali wyjazd dzieci do obozu, autobusy z dziećmi przekroczyły już granicę rosyjsko-ukraińską.

"Dajemy transport, wielu dobrowolnie oddaje swoje samochody, mimo to ludzie boją się opuścić miasto i wyjechać poza obręb punktów kontrolnych" - stwierdziła Kohrosheva.
Pod ostrzałem znalazły się również dzielnice Słowiańska. Mieszkańcy próbują opuścić miasto, jednak jest to związane z ryzykiem dostania się pod ostrzał.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni oddziały ukraińskie ostrzeliwują miasto z artylerii. Pociski trafiły w szkołę, szpitale dziecięce a także w przedszkole.

28 maja jeden z pocisków trafił w aulę szkoły.Nauczyciele ani dzieci nie odnieśli obrażeń, gdyż zdążyli się schronić w piwnicy przebudowanej na schron.Dzień wcześniej w tym samym rejonie, w wyniku ostrzału zostało rannych siedmioro dzieci.

Samozwańczy mer Słowiańska Wiaczesław Ponomariow zaproponował, aby zapewnić bezpieczeństwo dzieciom należy je przenieść w rejon północnej Ukrainy, co opublikował również na "Twitter".

W niektórych środkach masowego przekazu pojawiła się informacja, że ukraińscy żołnierze nie przepuścili autobusów z dziećmi tylko dlatego, że rzekomo separatyści otoczeni ze wszystkich stron przez siły ATO (antyterroryści) próbowali się wyrwać z miasta zasłaniając się dziećmi. Ponadto, wiele publikacji (w tym "Ukraińska Prawda") poinformowali, że w dniu dzisiejszym zaginęły autobusy wraz z 200 dziećmi ze Słowiańska.

Wcześniej wielu rosyjskich działaczy praw człowieka i politycy zaapelowali do władz ukraińskich, aby zorganizowali korytarz humanitarny dla dzieci i rannych.Pisała także o tym Dr.Elisabeth Glinka, która obecnie przebywa w Donbasie i próbuje pomóc potrzebującym.

Ale Kijów nie słyszy wołania o pomoc.

To, co w obleganych rejonach nazywanych jest operacją antyterrorystyczną, to w istocie jest to wojna, która odbywa się wbrew przyjętym zasadom, co stało się widoczne po obstrzale ciężarówek z rannymi podczas walk na lotnisku w Doniecku oraz obstrzale autobusów wiozących dzieci.

Ponadto, w dniu dzisiejszym snajperzy Narodowej Gwardii otworzyli ogień do lekarzy, którzy próbowali zabrać ciała ofiar niedawnej walki w Doniecku.

Prawdą jest to, że obraz namalowany przez ukraińskie media jest niewiarygodny dla świata.

Źródło: http://www.vesti.ru/doc.html?id=1635314

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Żołnierze Ukrainy ostrzelali autobus z dziećmi ze Słowiańska - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto