Zorza polarna kojarzy nam się przede wszystkim z krainami zimnymi, pokrytymi śniegiem. I słusznie - występuje głównie na obszarach kół podbiegunowych. Kiedy jednak warunki są wystarczająco sprzyjające, można zaobserwować ją również na polskim niebie.
Osoby, które profesjonalnie zajmują się obserwacją nieba, ogłosiły, że udało im się zobaczyć zorzę już nad Łodzią, Zieloną Górą, a także w okolicach Warszawy. Można ją było zauważyć patrząc w kierunku północnego horyzontu. Oczywiście zorza nie wyglądała tak spektakularnie, jak ta występująca na kołach podbiegunowych.
Jak zauważył Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik w rozmowie z Polskim Radiem zjawisko zorzy bywa widoczne w północnej Polsce, ale po raz pierwszy od kilkunastu lat można je było zaobserwować w środkowej części kraju.
Czytaj także: Drony będą walczyć z kłusownikami polującymi na słonie i nosorożce? Trwa zbiórka pieniędzy na program Powietrzny pasterz
Zorza polarna powstaje w wyniku aktywności Słońca. 11 marca zanotowano na naszej gwieździe silne rozbłyski, które zaliczono do kategorii X2-2. Strumień naładowanych cząstek ze Słońca w zderzeniu z ziemską magnetosferą powoduje zjawisko świecenia, które przede wszystkim występuje na biegunach.
Źródło: AIP/Polskie Radio/wł.
Burze nad całą Polską
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?