Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZUS. Cwaniactwo czy konieczność?

HENRYK CZECHOWSKI
HENRYK CZECHOWSKI
Jakie było zdziwienie pana Józef rencisty inwalidy, jak dostał pismo z Oddziału ZUS Kraków - Podgórze. Okazało się, że jest dłużnikiem tej pazernej - instytucji. Działalność gospodarczą w ZUS dawno wyrejestrował na obowiązujących drukach.

Liczne instytucje oraz organizacje, namawiają rencistów i emerytów do zakładania jednoosobowej działalności gospodarczej. Wiadomo wszem, że większość rencistów i emerytów klepie biedę, bo takie są polskie renty i emerytury. Każdy w tym wieku jak jest sprawny, to chce dorobić do głodowych rent , emerytur.

Chcąc być w zgodzie prawem, dają się omamić oraz namówić, rejestrują działalności gospodarcze. Ponieważ zostali poinformowani, że dostaną do 40 tyś. złotych na rozruch strasznie się ucieszyli tym faktem. Ponadto, że nie będą płacić haraczu na fundusze emerytalne itp. Mając na uwadze obiecanki oraz inne preferencyjne wsparcia z euforii, niestety potem dość często są tragedie. Niestety, jest to typowe wprowadzanie w błąd zainteresowanego.
Taka jest prawda, że renciści i emeryci co miesiąc mają potrącane z rent i emerytur dość duże kwoty na: ubezpieczenie zdrowotne, inne wmyślone fundusze w zależności od wysokość od otrzymywanych z ZUS należności. Natomiast jak zarejestrują np. jednoosobową działalność gospodarczą, to muszą kolejny raz płacić te same należności w pełnej kwocie oraz dodatkowo na ubezpieczenie społeczne czyli rentowo - emerytalne, bez względu na swój dochód.
Faktycznie pod przymusem karnym, nawet jak w danym miesiącu nic nie zarobi, to musi odprowadzić przeciętnie co miesiąc 841 zł do ZUS. Co prawda instytucja PRFON, jest zobligowana przez pewien okres refundować renciście lub emerytowi kwotę 548 zł, za ubezpieczenie społeczne, ale procedura jest tak zawiła, że tylko szczęciarze mają szanse na zwrot pieniędzy.

A to wszystko z powodu bezmyślności państwowych urzędników oraz posłów i senatorów, którzy ustanowili w 2007 roku bezsensowny przepis, że dorabiający grosze ludzie starsi musza dodatkowo płacić na ZUS .

W 2007 znowelizowano Ustawę o ubezpieczeniach. W ubezpieczeniach ZUS jest wiele paradoksów, jak przykładowo: naliczanie składek od przychodu, a nie od dochodu. A jest to taka różnica, że przychód to kwota brutto, natomiast dochód to kwota przychodu pomniejszona o poniesione koszty.

Zgodnie z międzynarodowym prawem powinno być, jak w przypadku podatków, które płacimy od zysku czyli faktycznych dochodów, a nie jak w ZUS od nieistniejących dochodów. Jest prosta sprawa, aby nareszcie nowo wybrani posłowie i senatorowie unieważnili obecne przepisy o Ubezpieczeniu Społecznym w stosunku do inwalidów oraz emerytów.
Proponuje podać pod dyskusje propozycje :
1.Emeryci i renciści, których dochód miesięcznie nie przekracza 70 % średniej krajowej pensji lub są zaliczeni do jednej z grup inwalidzkich, będą zwolnieni z wszelkich dodatkowych opłat na ubezpieczenie społeczne,zdrowotne i inne. Natomiast może zaliczyć do swoich kosztówr achunki za usługi medyczne oraz lekarstwa, ale nie więcej niż obowiązująca kwota miesięczna na ubezpieczenie zdrowotne.
2.Renciści i emeryci z pozycji 1 bedą mogli dobrowolnie opłacać ubezpieczenie społeczne i inne obowiązujące w ZUS.
3.Renciści i emeryci, których dochód miesięcznie nie przekracza 130 % średniej krajowej pensji
ponosi dobrowolnie płatności na ubezpieczenie emerytalne w wysokości nie mniejszej niż 50 % obowiązującej kwoty.
4.Udzielenie abolicji tym co po 2007 odmawiali płacenia składek na ZUS, a ich dochód miesięczny równy był zero lub nie przekraczał 70 % średniej krajowej pensji.

Oczywiście u wielu wystąpi bunt i stwierdzą, że jedą est to utopia. Ale to zmniejszy tzw. szarą strefę wśród seniorów, chcących dorobić do swojej
skromnej jałmużny z ZUS. Państwo zaoszczędzi na pomocy społecznej. Wielu seniorów zamiast do opieki o pomoc finansową np. na lekarstwa, będzie wolała dorobić i mieć środki na wykup leków, zapłatę mieszkania itp.

Oczywiście jest prawny przepis w przypadku zawieszenia działalnosci gospodarczej, ale niedouczeni i dość często leniwi pracownicy ZUS udają, że taki przepis nie znają. Prawda jest taka, że w okresie zawieszenia działalnosci gospodarczej niepodlegamy ubezpieczaniu zusowskiemu.

Ten sam przepis, który od 07 marca 2009 r określa, że w myśl przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych stwierdza, że zawieszenie działalnosci gospodarczej powoduje ustanie obowiązku ubezpieczenia społecznego od dnia, w którym rozpoczyna się zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej.
Za okres zawieszenia działalności gospodarczej strona nie opłaca składek na ubezpieczenie społeczne i nie składa dokumentów rozliczeniowych. Odnośnie składek na ubezpieczenie zdrowotne opłaca wówczas jeżeli zawieszenie jest krótsze niż pełny miesiąc.

Niestety zawieszenie działalności nie zwalnia twórców, artystów, wykonujących wolne zawody, osoby prowadzące placówki oświatowe. Ale są takie zawody jak duchowni, których opłaty na ubezpieczenia są utajnione. Natomiast jak idą do lekarza to są uprzywilejowani. Wiele razy byłem świadkiem takiego działania u lekarzy na terenie Krakowa.

Z dniem wznowienia działalnosci, niestety senior musi znowu ponosić haracze ubezpieczeniowe, a w zamian byle jakie usługi medyczne i emeryturę głodową.

Kolejny paradoks, to każdy bez względu na wiek, jeżeli ma podpisaną umowę zlecenie lub o dzieło, to przy trzeciej takiej umowie w okresie sprawozdawczym musi opłacać haracz dla ZUS w pełnej należnej kwocie.

Oczywiście jest wiele paradoksów, przykładem jest to, że faktycznie emeryt prowadzący działalność obok podatku na ZUS w emeryturze, musi za to samo płacić dodatkowo jeszcze raz, czyli kolejny raz, te same opłaty. Przeciętnie przykładowo miesięcznie płaci na ubezpieczenie zdrowotne 500 zł. A kiedy idzie do lekarz to jest traktowany byle jak. W przypadku gdyby mógł taka kwotę przeznaczyć na prywatne leczenie, to by tryskał zdrowiem.

Powinno się zastanowić, czy instytucja ZUS, NFZ to nie przeżytek i zbędny molochy. Instytucje co miesiąc pożerające około aż 40 % dochodów ze składek na ubezpieczenia. Potem okazuje się , że brakuje finansów dla rencistów i emerytów. Popularnie ZUS nazywa się Zakład Utylizacji Seniorów.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto