Żużel. Hampel kontra Hancock w Nordyckim GP

Po siedmiu tegorocznych rozegranych eliminacjach, w walce o złoty medal liczy się już tylko dwójka zawodników. Liderujący Greg Hancock oraz tracący do niego siedemnaście punktów Jarosław Hampel. Jankes objął prowadzenie w klasyfikacji po zawodach w Cardiff i spokojnie zbiera punkty. Nie jest już jednak tak błyskotliwy i skuteczny, jak w pierwszej części sezonu, kiedy to prawie niemal każde zawody kończył w finale. Dotychczas wygrał dwie eliminacje - wspomnianą Brytyjską oraz w Pradze.

Polak, w przeciwieństwie do Grega, imponuje formą od kwietnia, choć nie zawsze miało to odzwierciedlanie w zawodach GP. W dwóch eliminacjach nie wjechał do półfinałów. I to właśnie punktów z tych półfinałów, brakuje mu teraz w pogoni za, znającym już smak złotego medalu Amerykaninem (zdobył złoto w 1997 r.).

Za liderem przemawia to, że jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem w stawce. Będzie on mozolnie dążył do celu, aby zachować bezpieczną przewagę nad pozostałymi, co pozwoli mu zdobyć złoto. Leszczynianinowi pozostaje tylko jechać swoje, nie oglądając się na rywali i liczyć na to, że Gregowi przydarzy się słabszy występ. I to da szansę Jarkowi na odrobienie strat. Niemniej, Polak nie stoi na straconej pozycji. Nadal znajduje się bowiem w wysokiej dyspozycji, co pokazał w finale IMP w Lesznie, oraz w zaległym niedzielnym spotkaniu szwedzkiej Elitserien. I sam Mały zapowiada, że podejmie wyzwanie i powalczy o to, by mistrzostwo świata pozostało w Polskich rękach.
O medal brązowy powalczy pięciu zawodników. Najbliżej celu jest będący w wysokiej formie Andreas Jonsson. Szwed daje kłam stwierdzeniom Ove Fundina, jakoby był zawodnikiem, który w speedway'u już nic wielkiego nie osiągnie. Swoją formę potwierdził we wtorkowym meczu, kiedy to w barwach Dackarny zdobył aż siedemnaście punktów. Apetyt na podium ma także aktualny mistrz świata Tomasz Gollob, który pomimo sporego pecha, prześladującego go w tym roku, nadal ma szanse na trzecie miejsce. Do tego Chudy, we wtorek w dobrym stylu wrócił na tor, przywożąc dla Hammarby Sztokholm dziesięć oczek w czterech biegach. Ostatecznego słowa nie powiedzieli także Jason Crump, Emil Sajfutdinow, którzy do Bydgoszczanina tracą tylko dziewięć oczek oraz Chris Holder ze stratą jedenastu punktów. Cała trojka pozostaje w grze o tegoroczne podium.

Przed rokiem, Wielką Nagrodę wywalczył z kompletem punktów Gollob. Był on wówczas w wyśmienitej formie i triumf w Danii był tylko jego kolejnym krokiem w drodze po mistrzostwo świata. Drugi był wówczas Bjerre, a trzeci Jason Crump. Jarek Hampel zajął piąte miejsce, a Hancock był dopiero dziesiąty. Z całej tej stawki, tylko zawodnik Unii Leszno prezentuje aktualnie dyspozycję, która daje mu największe szanse na walkę o sobotnią wygraną w Vojens.Serdecznie zapraszamy na relację z zawodów w W24. Początek sobotniego turnieju o godz. 19. Bezpośrednią transmisję można obejrzeć w telewizji Canal Plus oraz Sky Sports.
Aktualna klasyfikacja SGP 2011:

1. Greg Hancock (USA) 117pkt.
2. Jarosław Hampel (Polska) 100
3. Andreas Jonsson (Szwecja) 92
4. Tomasz Gollob (Polska) 88
5. Jason Crump (Australia) 79
6. Emil Sajfutdinow (Rosja) 79
7. Chris Holder (Australia) 77
8. Kenneth Bjerre (Dania)72
9. Nicki Pedersen (Dania) 65
10. Fredrik Lindgren (Szwecja) 60
...
13. Rune Holta (Polska) 41
14. Janusz Kołodziej (Polska) 39

Turnieje pozostałe do rozegrania:
GP w Gorican (Chorwacja) - 24.09
GP w Gorzowie Wlkp. (Polska) - 08.10

Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.