Takiego scenariusza nie napisałby nawet sam mistrz Alfred Hitchcock. Dopiero ostatni wyścig dwumeczu pomiędzy Polonią Bydgoszcz, a Włókniarzem Częstochowa zadecydował o tym, która z ekip spadnie do Pierwszej Ligi, a która powalczy o utrzymanie w Ekstralidze w barażach.
Kilkanaście tysięcy widzów na stadionie przy ulicy sportowej na stojąco oglądało, jak żużlowcy z Gryfem na plastronie wygrywają ostatni wyścig w stosunku 4:2, jednak do pozostania w Ekstralidze gospodarze potrzebowali podwójnego zwycięstwa, więc po zakończeniu piętnastego biegu, to blisko stuosobowa grupa kibiców z Częstochowy wyskoczyła w górę w geście triumfu.
Polonia Bydgoszcz-Włókniarz Częstochowa 47-43
Pierwszy mecz 48-42 dla Włókniarza.
Spadek : Polonia. Baraże : Włókniarz.
Relacja wkrótce.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?