Żużlowe podsumowanie tygodnia...

Zwycięstwa faworytów w Ekstralidze

Lider z Częstochowy po raz kolejny zwyciężył. Na własnym torze pokonał beniaminka z Gorzowa 55:38. We Włókniarzu, jak zwykle, nie było słabych punktów. Świetnie pojechali Ułamek, Hancock, Richarson i Pedersen. Choć mistrzowi świata wszyscy zarzucają brak współpracy z kolegami z zespołu. Gorzowianie mogli liczyć, tylko na Rune Holte, który zdobył 16 punktów. Dzielnie wspierali go Tomasz Gollob i Matej Ferjan, którzy przywieźli odpowiednio 9 i 8 punków.

Zaskakująco wysokim zwycięstwem Unibaxu Toruń zakończył się mecz w Zielonej Górze. Miejscowy ZKŻ pojechał wręcz fatalnie, a jedynym zawodnikiem, który podjął walkę z zawodnikami z Torunia był Grzegorz Zengota. On i Rafał Dobrucki potrafili zdobyć trzy punkty w swoich biegach. Natomiast wśród zawodników z grodu Kopernika niezwyciężeni byli Wiesław Jaguś (15 punktów) i Ryan Sullivan (12 punktów i 3 bonusy). Zielona Góra po raz kolejny ośmieszyła się na swoim torze, wcześniej ich pogromcami byli żużlowcy z Częstochowy i Leszna.

Świetna postawa Janusza Kołodzieja nie uchroniła przed porażką Unii Tarnów. Na własnym torze „Jaskółki” przegrały 40:53 z „Bykami” z Leszna. Siłą mistrzów Polski był wyrównany skład, po raz kolejny świetnie spisał się Adams, który jako jedyny z Lesznian zdobył ponad 10 punktów. Po 9 punktów zdobyli Krzysztof Kasprzak, Jarosław Hampel i Jurica Pavlić. Dla drużyny gospodarzy, aż 19 punktów zdobył Kołodziej, który był najlepszym zawodnikiem na torze, lecz jego znakomita postawa na nic się zdała i Unia Tarnów wciąż zajmuję ostatnie miejsce w tabeli.

Ważne zwycięstwo u siebie odniósł Atlas Wrocław, który pokonując 62:30 drużynę Marmy Rzeszów znacznie zbliżył się do miejsca w pierwszej szóstce, co gwarantuję utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do zwycięstwa gospodarzy poprowadzili Daniel Jeleniewski i Jason Crump. Wśród gości najlepszy był Matej Zagar.

Wyniki 12. kolejki Ekstraligi:
Włókniarz Częstochowa – Stal Celem Gorzów 55:38
ZKŻ Kronopol Zielona Góra – Unibax Toruń 32:58
Unia Tarnów – Unia Leszno 40:53
Atlas Wrocław – Marma Rzeszów 62:30

I liga: Bydgoszcz lepsza w meczu na szczycie

Nadspodziewanie łatwo Polonia Bydgoszcz poradziła sobie z Intarem Lazur Ostrów Wielkopolski. Wydawało się, że przyjezdni stawią większy opór i powalczą o zwycięstwo. Nic bardziej mylnego. Już na początku spotkania Polonia uzyskała bezpieczną przewagę, która utrzymywała do końca. Po raz kolejny świetnie spisywał się rewelacyjny mistrz świata juniorów – Emil Sajfutdinov, który zdobył 13 punktów i zapisał na koncie 2 bonusy. Jeszcze lepszy był Andreas Jonsson, który zdobył o punkt więcej. W zespole gości szczególnie zawiódł Chris Harris. Zawodnik, który jeździ w cyklu Grand Prix, zdobył 11 punktów (w 6 startach). Jak na zawodnika o takim potencjale jest to zdecydowanie za mało.

Dziwny mecz oglądało 5 tysięcy kibiców w Gdańsku. Miejscowy Lotos pokonał GTŻ Grudziądz 55:35. Kibice po 7 biegach przecierali oczy ze zdumienia, bo ich ulubieńcy przegrywali 20:22 i nic nie zapowiadało zmiany, lecz wtedy rozpoczęło się show żużlowców Lotosu. W kolejnych wyścigach, aż pięciokrotnie zwyciężali 5:1, a klasą samą dla siebie był Bjarne Pedersen, zdobywca kompletu punktów. Równie dobrze pojechali Zetterstroem i Kroner, którzy zdobyli po 12 punktów. W Lotosie zabrakło dwóch krajowych liderów, Tomasza Chrzanowskiego i Krzysztofa Jabłońskiego, którzy zostali odsunięci od drużyny po kompromitującym występie w Rybniku przed tygodniem.

Wyniki 12. kolejki I ligi:
Polonia Bydgoszcz – Intar Lazur Ostrów Wielkopolski 56:36
Lotos Gdańsk – GTŻ Grudziądz 55:35
Kolejarz Rawicz – RKM Rybnik 26:63
Lokomotiv Daugavpils - PSŻ Milion Team Poznań 58:34

W lidze angielskiej...

W Anglii na prowadzeniu są „Piraci” z Poole, którzy w swoim ostatnim spotkaniu pokonali Belle Vue 59:33, a bohaterem spotkania był Chris Holder. Australijczyk zdobył 15 punktów i był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem zawodów. Dzielnie wspierali go Davey Watt i Bjarne Pedersen, którzy zdobyli po 11 punktów. W tym spotkaniu wziął udział także Adam Skórnicki, który dla zwycięzców zdobył 4 punkty.

Wicelider, Swindon Robins po niezwykle zaciętym spotkaniu pokonało 49:44 Ipswich Witches. Najlepszym zawodnikiem Swindon był Adams, lecz równie świetnie spisał się Troy Betchelor, który na torach w Anglii radzi sobie równie dobrze, co w Polsce. Jego 12 punktów było drugim wynikiem w zespole. W ekipie zwycięzców na torze pojawił się Krzysztof Stojanowski, który zdobył 6 punktów. Wśród pokonanych jechała, aż trójka Polaków. Z postawy Jarka Hampel i Piotra Świderskiego działacze na pewno byli zadowoleni (zdobyli 15 i 10 punktów), lecz Robert Miśkowiak już zawiódł i na pewno o swoim występie będzie chciał jak najszybciej zapomnieć.

...i szwedzkiej

Hitem dwunastej serii spotkań w Szwecji było spotkanie mistrza oraz lidera rozgrywek. Mecz od początku był wyrównany i po dziesięciu biegach był remis 30:30. Jednak wtedy Lejonen Gislaved wrzuciło drugi bieg i w końcowym rozrachunku uzyskało dziesięć punktów więcej niż Dackarna Malilla. W zwycięstwie udział miała dwójka Polaków. Sebastian Ułamek (9 punktów) i Piotr Świderski (11 punków) dzielnie wspierali mistrza świata, Nickiego Pedersena, który zdobył komplet 15 punktów. Wśród pokonanych słabiej pojechał Andreas Jonsson, który uzyskał 8 punktów.

W innym ciekawym spotkaniu wicelider tabeli, Rospiggarna niespodziewanie poległ na własnym torze z Piraterną. W ekipie zwycięskiej jechało czterech Polaków i każdy z nich się pokazał z dobrej strony, w ostatnich dwóch biegach wzięli sprawy w swoje ręce i zapewnili swojej drużynie zwycięstwo. W lidze szwedzkiej bardzo dobrze radzi sobie Rafał Okoniewski, który zdobył 13 punktów, o jeden miej na swoim koncie zgromadził Grzegorz Walasek. Sześć punktów i cztery bonusy to zdobycz Roberta Kościechy, a osiem punktów zanotował Damian Baliński. Wśród gospodarzy najlepszy był Greg Hancock, który w pięciu startach zdobył 14 punktów, jednak na nic to się zdało w pojedynku z "polską" drużyną.

W tym tygodniu …

Już we wtorek rozegrane zostaną spotkania w lidze szwedzkiej. Najlepsza czwórka będzie jeździła między sobą. Lejonen na wyjeździe spotka się z Elit Vetlandą, a wicelider, Rospigarna pojedzie z Dackarną. W Anglii w tym tygodniu zostaną rozegrane cztery spotkania, lecz w żadnym z nich nie wystąpią liderujący w tabeli „Piraci”

Oczy wszystkich kibiców będą jednak w tym tygodniu zwrócone na Pragę, gdzie w sobotę zostanie rozegrana kolejna rudna Indywidualnych Mistrzostw Świata. Na starcie staną Tomasz Gollob, Rune Holta i Krzysztof Kasprzak i wszyscy mają nadzieję, że ten występ będzie lepszy od niedawnego startu w GP Wielkiej Brytanii w Cardiff, gdzie żadnemu z naszych reprezentantów nie udało zakwalifikować się do półfinałów.

W niedzielę, zostanie rozegrana przedostatnia kolejka rundy zasadniczej w naszej lidze. Żadne ze spotkań nie zapowiada się szlagierowo. Co innego na zapleczu ekstraligi, gdzie spotkają się dwa najlepsze zespoły. Do Gdańska przyjeżdża lider z Bydgoszczy i zapowiadają się znakomite zawody.