Zwierzenia policjantki

Usłyszała dźwięk wchodzącego smsa. Pomyślała, że nie warto wstawać. Kto mógł do niej napisać? Z każdym miesiącem pamiętało o niej coraz mniej osób. Stawiała na informację o promocyjnej obniżce cen, możliwości wygrania samochodu. A tu proszę… ktoś pamiętał. Czytała po raz trzeci : ”Zeszłaś na Psy, a taka fajna była z Ciebie Suka..." od: "numer nieznany". Pewnie przez Internet wysłał. Uśmiechnęła się, wiedziała, kto i do czego pije.

Raport o odejściu ze służby w Policji złożyła niespodziewanie, dla siebie samej też. Właśnie wróciła ze szpitala, leczyła bezsenność. Ze średnim skutkiem. Zasypiała ok. 4 nad ranem. Opuszczała jogę, śniadanie. Lekarz powiedział: "organizm się reguluje…"

Skala stresu

T.H. Holmes i R.H. Rahe skonstruowali skalę stresu "w jednostkach zmian życiowych". Odejście na emeryturę jest na 10 pozycji. Tuż za pogodzeniem się ze współmałżonkiem, a zmianą stanu zdrowia członka rodziny i ciążą.

Pożegnanie

Miała piękne pożegnanie. Dostała figurkę odlaną z brązu z wygrawerowanym napisem: "Z raz obranej drogi nigdy nie zbaczaj, jak za nami zatęsknisz to wracaj. W dniu pożegnania z mundurem(…) koleżanki i koledzy z Policji".

I zaczęło się życie Po…

Pierwsze tygodnie, to jeden wielki weekend. Nigdzie nie musiała się spieszyć. Nie miała nic konkretnego do zrobienia. Tylko wiadomo: pranie, sprzątanie, gotowanie.

Nad tym, co przyniesie życie po przejściu na emeryturę częściej zastanawiają się kobiety niż mężczyźni. Tak wynika przynajmniej z badań przeprowadzonych przez CBOS. Ona też się zastanawiała.

Program Retirement 360

Powstał nawet specjalny raport pod nazwą Program Retirement 360 podający 15 czynników sukcesu - elementów, których opanowanie składa się na dobrostan bycia emerytem:
zmiana priorytetów, reorientacja celów, czyli obniżenie dotychczasowej wagi kariery zawodowej. O to kilka z nich:
- wzięcie odpowiedzialności za swoje życie we własne ręce;
- zapewnienie sobie odpowiedniego poziomu "bogactwa", nie tylko w odniesieniu do środków finansowych;
- dbałość, o jakość życia obecnie - poszukiwanie spokoju i harmonii;
- dbałość, o jakość życia w przyszłości - posiadanie marzeń;
- znalezienie celu w życiu;
- odpowiednie podejście do starzenia się - wiek nie jest wyznaczany liczbą lat, ale zachowaniem i nastawieniem do życia;
- znalezienie aktywności i działań, które zastąpią dotychczasową aktywność zawodową.*

Brak wyzwań

Szybko zaczęło brakować jej wyzwań. Dopadła ją nuda. Każdy dzień był taki sam. To, co w pierwszej chwili wydawało się takie cudowne, czyli "nic nie robienie" okazało się pułapką.

W świecie starzejącego się społeczeństwa, w krajach zachodniej Europy, pojawił się nowy zawód - trener od emerytury. W Polsce, póki co, nie ma zapotrzebowana na tego typu działalność, dlatego ona musiała radzić sobie sama. Bez trenera.

Postawiła na działalność w organizacjach kobiecych. Kiedyś walczyła z przestępczością, to teraz może o równouprawnienie. O coś walczyć w końcu trzeba… Trafiła na dyskusję o akcji: "pierwsza wizyta u ginekologa" Panie zahaczyły też o badania cytologiczne. Słuchała z niedowierzaniem. Do tej pory na hasło - kobieta, myślała: "bita, maltretowana, zgwałcona, molestowana, ewentualnie mobingowana". A tu badania cytologiczne?
"Tak… one pozwolą mi wrócić na łono prawdziwych kobiet" - pomyślała. Wszystkie podejmowane do tej pory działania to tylko substytuty pracy zawodowej. "To może najwyższa pora, żebym pomyślała o ponownym zatrudnieniu?" - Tak się tylko głośno zastanawiała.

Dodatkowe zatrudnienie

Tak naprawdę nie szukała pracy. Dwie propozycje "przyszły same". Wypożyczanie strojów karnawałowych, praca w biurze na ½ etatu… Odrzuciła! Co może robić emerytowana policjantka?
- Wnuki niańczyć - powiedział zaprzyjaźniony policjant, antyfeminista.
- Trzeba je mieć – odpowiedziała.
- Żałujesz decyzji o odejściu ze służby? - zapytał
- Nie! Po prostu wolniej przystosowuję się do życia w "cywilnym" świecie. Chodzę w permanentnym stanie zadziwienia. A dziwi mnie wszystko. Na przykład to, że kobiety po wypiciu lampki wina twierdzą, że są pijane. I to, że godzinami mogą gadać o ciuchach. I te pytania, które mi zadają: Naprawdę miałaś pistolet? To ty umiesz strzelać? Jak to, ciasta nie umiesz upiec?
- No nie umiem – mówię szczerze i… wtedy one są zadziwione.

Pieskie życie

Popatrzyła ponownie na smsa: "Suka" - dawno nikt tak do niej nie mówił. Zeszłam na Psy? - zapytała samą siebie… A jakie na emeryturze można wieść życie? Wiadomo, Pieskie!

PS. Dziękuję bohaterce tekstu za możliwość opublikowania jej historii.

**Informacje pochodzą ze strony http://derekrutacja.bblog.pl/tag,emerytura,1462.html