Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo było blisko, Górnik Polkowice - Zawisza Bydgoszcz 2:2

Maciej Łyk
Maciej Łyk
Zawisza Bydgoszcz
Zawisza Bydgoszcz logo
Górnik Polkowice szczęśliwie zremisował na własnym boisku z Zawiszą Bydgoszcz, strzelając wyrównującego gola w ostatniej akcji meczu. Po dzisiejszym remisie Zawisza spadł na 4 miejsce w ligowej tabeli.

Początek sobotniego spotkania przyniósł dość zaskakującą bramkę dla gospodarzy. W 9 minucie strzałem z 30 metrów golkipera gości pokonał Chyła. Górnik nie długo cieszył się jednak z prowadzenia. W 20 minucie Midzierski zdobył wyrównującą bramkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego egzekwowanego przez Stefańczyka. Do końca pierwszej połowy rezultat nie uległ zmianie, choć oba zespoły miały okazje do podwyższenia wyniku.

Po przerwie spadło tempo gry, jednak widać było że wojskowi poważnie myślą o wygraniu tego spotkania. Potwierdzeniem tego była bramka zdobyta przez Tarnowskiego w 64 minucie, który idealnie wykorzystał dośrodkowanie Podgórskiego. Po utracie bramki gospodarze ruszyli do ataku, ale albo chybili minimalnie, albo przed utratą bramki chronił bydgoszczan Witan. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem Zawiszy decydujący cios zadał Jasiński, który swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Bydgoszczy. Po wyrównującej bramce sędzia odgwizdał koniec spotkania, w którym ostatecznie oba zespoły podzieliły się punktami.

Górnik Polkowice - Zawisza Bydgoszcz 2:2 ( 1:1 )

1:0 - 9` Chyła
1:1 - 20' Midzierski
1:2 - 64` Tarnowski
2:2 - 90+4' Jasiński

Górnik: Osiński - Mróz, Salomoński, Smoliński, Wacławczyk, Żmudziński, Jasiński, Pokorny (71' Ałdaś), Król, Chyła, Piotrowski

Zawisza: Witan - Midzierski, Dąbrowski, Łukaszewski, Stefańczyk, Tarnowski (65. Rybski), Piętka, Szczepan, Podgórski, Maziarz, Sobczak (71. Magdziński, 86. Batata)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto