Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pies w sylwestra

Andrzej Stęszewski
Andrzej Stęszewski
Sylwester - czas zabawy, radości, rozliczenia się z realizacji ubiegłorocznych zamierzeń i planów. Również czas spotkań na zabawach, hucznych imprezach. Nie dla wszystkich jednak jest to czas radości.

Już teraz gdzieniegdzie słychać wystrzały petard, strzelają sztuczne ognie forpoczta kolejnego hucznego świętowania nowego roku. Znowu przed północą pójdę na dach razem z przyjaciółmi podziwiać nocne miasto pełne fajerwerków, wystrzałów, radości. Korki otwieranych szampanów latające w każdą stronę dopełniają "grozę" przywitania nowego roku. Wspaniałe, niezapomniane chwile.

Dla innych domowników chwile te również mogą być niezapomniane. Dla naszych domowych pupili.
Wielu z nas posiada zwierzęta domowe, najwięcej jak przypuszczam posiadamy psów.
Sam mam małego urwisa, grzywacza chińskiego Charli. Sporo psów bardzo boi się wystrzałów. Nawet odległy huk przyprawia je o palpitacje serca, przerażonym wzrokiem szukają bezpiecznego miejsca do ukrycia. A co dzieje się z takim zwierzęciem, gdy huk wystrzałów jest ciągły i to w najbliższej okolicy. Dla niego to potworny szok, wielki strach, traumatyczne przeżycie mające niewątpliwie wpływ na psychikę.

Dlatego właściciele bojących się zwierzaków powinni zadbać o złagodzenie im stresu Nowego Roku.
U weterynarzy można nabyć łagodne środki uspokajające dla zwierząt. Mój poprzedni pies bał się obchodów Nowego Roku. Podawane odpowiednio wcześniej pigułki pozwalały mu na spokojny sen w tym czasie. Z kolei "rano" właściciel nie miał spokojnego snu, gdyż musiał pójść na spacer z wyspanym psem.

Zadbajcie o swoje zwierzaki. To prawie nic nie kosztuje, a ich spokój będzie cenniejszy.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto