SLD szykuje się do wielkiej ofensywy politycznej, którą podejmie na przełomie 2012 i 2013 roku. Na ten czas przygotowuje wspólny kongres partii i wielu organizacji lewicowych. Decyzję podjęto na spotkaniu szefa SLD Leszka Millera z przedstawicielami m.in. Unii Pracy, Zielonych 2004 i Partii Kobiet.
Na kongres lewicy prawdopodobnie nie dostanie zaproszenia Ruch Palikota, który - według polityków Sojuszu - w ostatnim czasie udowodnił, że "nie jest formacją lewicową". Zdaniem Leszka Millera trzeba dążyć do jedności na lewicy.
Słowa o potrzebie organizacji "szerokiego, nieograniczającego się jedynie do środowisk politycznych kongresu polskiej lewicy", Leszek Miller zgłosił podczas kwietniowego zjazdu SLD. Nowo wybrany przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej mówił wtedy, że kongres miałby być pierwszym etapem budowania platformy wyborczej przed planowanymi na 2014 rok wyborami do Parlamentu Europejskiego - informuje wprost.pl.
Leszek Miller odbył w tej sprawie, w Sejmie spotkanie z różnymi ugrupowaniami i organizacjami lewicowymi, które łączy z SLD współpraca. Na spotkaniu, jego uczestnicy uzgodnili i postanowili, że kongres szerokiej polskiej lewicy odbędzie się na przełomie 2012 i 2013 roku, nie określając konkretnej daty.
Rzecznik SLD, Dariusz Joński powiedział, że przedstawiciele partii i organizacji lewicowych, rozmawiali na temat tego, żeby dążyć do jedności i do ścisłego współdziałania. Inicjatywa przewodniczącego SLD w sprawie zwołania kongresu lewicy została przyjęta przez wszystkich bardzo pozytywnie - podkreślił rzecznik.
Czytaj dalej --->
Jak podaje "Wprost", sekretarz generalny SLD, Krzysztof Gawkowski dodał, że kongres miałby pokazać "nowe przesłanie programowe lewicy". Spotkanie miałoby też być istotnym elementem "przedwyborczej strategii SLD".
Sekretarz generalny Gawkowski wyjaśnił, że partia chciałaby, żeby to był "kongres lewicy społecznej". Zapowiedział również, że w najbliższym czasie mają być zapoczątkowane prace nad programem i niezbędnymi elementami przyszłego porozumienia lewicy. Jak zaznaczył, na przełomie 2012 i 2013 roku, "będziemy zbliżali się do przełomowego momentu dla lewicy, który zamknie się przyjęciem wspólnej deklaracji".
Sekretarz SLD - podobnie jak przewodniczący Miller - jest zdania, że lewica powinna stworzyć wspólne listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zaznaczył, że SLD zdaje sobie sprawę, że w 2014 i 2015 roku czekają nas poczwórne wybory: europejskie, samorządowe, prezydenckie i parlamentarne. Toteż kongres "jest elementem strategii SLD, która ma doprowadzić do sukcesu wyborczego lewicy".
W spotkaniu w Sejmie wzięli ponadto udział przedstawiciele około 20 partii i organizacji lewicowych, w tym: Unii Pracy, Partii Kobiet, Zielonych 2004, Krajowej Partii Emerytów i Rencistów, Partii Regionów, Stowarzyszenia Ordynacka i Stowarzyszenia Pokolenia.
Obecni byli również reprezentanci m.in. związków zawodowych: OPZZ, ZNP, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Polskiego Związku Działkowców, Forum Związków Zawodowych, Związku Zawodowego Pracowników Rolnych RP i Związku Zawodowego "Budowlani".
Ponadto Dariusz Joński poinformował, że Sojusz Lewicy Demokratycznej planuje zaprosić na kongres także inne partie i środowiska lewicowe, z którymi do tej pory nie współpracował. Zastrzegł, że "zaproszenia nie dostanie raczej" nikt z Ruchu Palikota. Bo w ostatnim czasie politycy tego ugrupowania pokazali, że "nie są formacją lewicową".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
