Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Apokalipsa na Euro 2012?

Redakcja
W24
Śmiać się czy płakać? Coraz mniej powszechnej radości ze zbliżających się mistrzostw Europy w piłce nożnej, które już ubogaciły nas w piękne stadiony, porty lotnicze i autostrady, którymi zjedzie do nas pół świata. Coraz więcej zagrożeń.

Czy to bomba z opóźnionym zapłonem? Pierwszym zagrożeniem dla tego sportowego święta są politycy, którzy tej wielkiej imprezy nie firmują.

"Prawdziwi patrioci" chcą przy okazji ugrać coś w drodze po utraconą władzę i pieniądze. Jakże daleko nam do starogreckiej demokracji, gdzie czas olimpijski
był czasem rozejmu i pokoju. Partyjni wodzowie nawołują do bojkotu mistrzostw
na Ukrainie, bo dzieje się krzywda Julii Tymoszenko, skazanej podobno za przekręty finansowe, a podobno jest więźniem politycznym. Żaden z nich nie
nawoływał do bojkotu olimpiady w Pekinie, chociaż chińskie władze pozwalają
sobie na daleko więcej.

Spokój i radość mąci nam "katastrofa smoleńska", która gwałtem i staraniem PIS-u staje się narodową "miesięcznicą", jątrzącą umysły i emocje. Stąd protest przeciw utworzeniu "strefy kibica" na Torwarze, bo tam stały smoleńskie trumny i kibice z wrogiej Rosji nie mają tam wstępu. Zbezczeszczą "święte" miejsce? Może Torwar zamienić na kolejne narodowe sanktuarium? Okazuje się także, że rosyjska ekipa nie powinna mieszkać w hotelu "Bristol", bo wybudowano go za blisko pałacu prezydenckiego, przed którym 10 czerwca odbędzie się kolejna procesja i wiec przeciw ruskim mordercom. Może dojść do poważnych incydentów. Co temu winni piłkarze? Przyjadą z Rosji.

Ostatnio wszczęto publiczną dyskusję na temat "loży prezydenckiej" na stadionie narodowym, która nie wiadomo z jakiego powodu ma należeć wyłącznie do prezydenta. Na nasze nieszczęście wynajął ją za ciężkie pieniądze na czas mistrzostw miliarder Abramowicz. Gdyby był z pochodzenia Amerykaninem, wszystko byłoby w porządku. Ale to ruski miliarder ! "Nie będzie Ruski pluł nam w twarz...!"

W tę polityczno-sportową wojnę włączył się nawet były piłkarz, poseł PIS-u,
Jan Tomaszewski. Rozwścieczyła go decyzja trenera Smudy o powołaniu do
polskiej reprezentacji kilku piłkarzy polskiego pochodzenia i z polskim paszportem, mieszkających poza granicami Polski. Bo nasz kraj powinni reprezentować "czyści rasowo" młodzieńcy, bo zabierają naszym nie tyle chleb, co dumę narodową (a jest jej tak niewiele), bo w ten sposób dzieje się krzywda kilku piłkarzom, którzy zdaniem "selekcjonera" Tomaszewskiego zasługują bardziej na orzełka na piersiach. Dlatego też poseł Tomaszewski, który wstydzi się teraz, że kiedyś nosił orzełka, będzie na kanapie bojkotował mistrzostwa. Nie może się też pogodzić z faktem, że trenerem narodowej reprezentacji jest jakiś Smuda bez matury, a nie wykształcony prezes Kaczyński, którego obwołał drugim Kazimierzem Górskim. Uff!

EURO 2012 staje się też groźnym pretekstem i narzędziem walki z rządem.
Działacze związkowi przygotowują się do blokady ulic i stadionów. Związek
kolejarzy grozi strajkiem generalnym i zatrzymaniem pociągów w Polsce.
Straszą nawet rodziny z niepełnosprawnymi dziećmi... Strach przed oczekiwanymi zamieszkami i wojnami kibiców tak spotężniał, że grozi to
sparaliżowaniem wymiaru sprawiedliwości, bo sądy muszą zawiesić rutynowe
procesy sądowe i przygotowują się do specjalnych rozpraw na stadionach.
A do tego jeszcze terroryści, którym przypomnieliśmy o sobie aferą z tajemniczymi obozami, w których torturowano ich towarzyszy. Czeka nas
prawdziwa apokalipsa w oparach absurdu?

Polityka to żyzne pole gry, na którym ściera się idiotyzm z twardą rzeczywistością. Tutaj częściej kopie się przeciwnika niż piłkę. Oczekujmy
jednak korzyści, a nie strat. A może by tak założyć firmę organizującą
masowe protesty? Patrząc na wyjątkową ruchliwość obywateli przy lada
okazji, to może być prawdziwa "żyła złota". Polskiego!

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto