Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciało jednego z polskich himalaistów odnalezione pod Broad Peak!

Rafał Grząślewicz
Rafał Grząślewicz
Broad Peak
Broad Peak Florian Ederer, Domena Publiczna
Na wysokości około 7900 metrów n. p. m. zlokalizowano ciało jednego z polskich himalaistów zaginionych pod Broad Peak. Tożsamość ofiary nie jest jeszcze znana. Na ciało natrafiła zagraniczna wyprawa zdobywająca ośmiotysięcznik.

Wyprawa Jacka Berbeki, która poszukuje ciał himalaistów, otrzymała informację o znalezieniu ciała od austriacko-niemieckiej wyprawy, która zdobyła Broad Peak. Himalaiści na wysokości 7900 metrów natknęli się na skulone zwłoki. Ciało znajduje się na grani o szerokości zaledwie 80 cm, przez którą musi przejść każdy, kto wybiera się na szczyt - czytamy w serwisie TVN 24.

Himalaiści z Austrii i Niemiec wykonali zdjęcia, które pokazali po zejściu do bazy. Na podstawie fotografii nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, czy jest to ciało Macieja Berbeki czy Tomasza Kowalskiego. Identyfikację utrudnia bardzo mocno oblodzona twarz. Bez żadnych wątpliwość stwierdzono natomiast, że jest to ciało Polaka, na co wskazuje charakterystyczny kombinezon, w który ubierają się uczestnicy wypraw Polskiego Związku Alpinizmu.

Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski wraz z Adamem Bieleckim i Arturem Małkiem, 5 marca br. po raz pierwszy w historii stanęli zimą na szczycie Broad Peak. Dwaj pierwsi podczas zejścia odłączyli się od pozostałych i nie wrócili na noc do obozu. Rozpoczęto poszukiwania, jednak 8 marca kierownik wyprawy Krzysztof Wielicki uznał ich za zaginionych. 28 czerwca rodzice Tomasza Kowalskiego i jego narzeczona oraz brat Macieja Berbeki wraz z dwójką himalaistów wylecieli do Pakistanu, a stamtąd wyruszyli do bazy pod Broad Peak, aby pożegnać tragicznie zmarłych Polaków i spróbować odnaleźć ich ciała.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto