Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego mężczyźni pragną seksu, a kobiety miłości?

glinska.kamila@gmail.com
[email protected]
Para - http://www.everystockphoto.com
Para - http://www.everystockphoto.com Abraaj
Allan i Barbara Pease, autorzy poradników o związkach dowodzą, że na całym świecie znajduje się ponad półtora miliona idealnych dla nas partnerów. Dlaczego więc tak trudno się dobrać?

Wiedząc, że istnieje więcej niż jedna idealnych dla nas osób, a więc takich, które najbardziej do nas pasują, któż ograniczałby się do jednej tzw. drugiej połówki? "Rzeczpospolita" donosi, że pomimo zatrważających statystyk rozwodowych wzorem wciąż jest, zwłaszcza dla kobiet, relacja idealna (niczym z romantycznych komedii).

Socjologowie tłumaczą, że wyobrażenie życia "długiego i szczęśliwego" nie jest niczym złym. Ważne jest jednak, aby dodać do tego mądrość i akceptację dla siebie jako ludzi, którzy zostali wychowani w innych subkulturach - kobiecej i męskiej.

Mężczyzna i kobieta od tysiącleci mają inne oczekiwania co do podstaw związku, czyli do miłości i seksu. To się nie zmienia: mężczyzn wciąż pociągają zdrowe i płodne kobiety, a dla pań atrakcyjni są mężczyźni mogący się pochwalić władzą, statusem, zasobami materialnymi i zaangażowaniem. To gwarantuje gatunkowi przetrwanie. Ale systemy i organizacje społeczne próbują przekonywać, że kobiety i mężczyźni pragną tego samego.

Komunikacja międzypłciowa

Większość różnic w sposobie komunikowania się kobiet i mężczyzn wynika z sytuacji i wciąż istniejącego niższego statusu społecznego tych pierwszych. To powoduje, że mają one problemy z otwartym i nieskrępowanym podejmowaniem dyskusji, zwłaszcza z mężczyzną. Cheris Kramarae w artykule dyskusyjnym na temat obłudy hasła "równość płci", prezentuje pogląd, zgodnie z którym wypowiedzi kobiet, mimo że są równie ważne i rozsądne jak wypowiedzi mężczyzn, uważane są za mniej znaczące.

Kobiety w związku dążą do bliskości emocjonalnej poprzez rozmowę i zwierzenia, mężczyźni natomiast poprzez działanie. Tym działaniem dla nich może być seks, gdy tymczasem wiele kobiet nie traktuje go jako formy komunikacji i wolą mówić o uczuciach. Dla mężczyzny związek to konieczność dzielenia się zasobami. A on dziś nie chce się dzielić. Kiedyś był bardziej skłonny, bo małżeństwo było jedynym sposobem, by mieć stały dostęp do seksu. Dziś mężczyźni mają seks bez ślubu, po co więc się żenić? Do nieporozumień doprowadzają również odmienne style komunikowania się: męski-informowanie, kobiecy-porozumienie.

Na podstawie szczegółowych wywiadów z rozwiedzionymi mężczyznami i kobietami Catherine Riessman stwierdziła, że dla obu płci idealne małżeństwo stanowiło spełnienie trzech aspektów: bliskości emocjonalnej, przekonanie o pierwszorzędnym znaczeniu dla partnera, a także seksualność. Jednak zła komunikacja między małżonkami powodowała, że nie byli oni całkowicie szczerzy w ujawnianiu swych potrzeb, uczuć, oczekiwań, a niestety przekonanie, że partner, jeśli kocha, to powinien się domyśleć, czego potrzebuję, jest zwodnicze. Zwłaszcza dotyczy to sfery seksualnej, w której kobiety nadal czują większe zawstydzenie i zobowiązanie do hamowania swego temperamentu.

Jeszcze w latach 50. minionego stulecia dla 60 proc. kobiet pierwszym mężczyzną był ten, z którym się zaręczyły lub którego poślubiły. Dziś jest ich zaledwie 1 proc. Coraz mniej jest także kobiet, dla których planem na życie jest rodzenie dzieci, w USA 42 proc. kobiet o wysokich zarobkach jest bezdzietnych, a 14 proc. twierdzi, że nie chce mieć dzieci.

Skąd te różnice?

Wszystko przez testosteron i oksytocynę - hormony, których poziom w organizmie reguluje natura. Mężczyźni mają testosteronu zdecydowanie więcej. Dzięki niemu są silniejsi, łatwiej ulegają podnieceniu. Kobiety mają więcej oksytocyny, zwanej hormonem przytulania. Dzięki niemu są bardziej opiekuńcze i silniej się przywiązują (mężczyźni też czasem tacy są, głównie na początku związku, na etapie zakochania, gdy testosteron im spada, a oksytocyna wzrasta).

Różnice te są nie do pogodzenia. Od dawna podział ról w społeczeństwie zależał od płci. Różnimy się między sobą. Ale być może to właśnie te nieporozumienia i różnice to jest to, co nas napędza, co czyni nas interesującymi dla drugiej płci.

Według "Rz", jeśli zrozumiemy, że miłość ma podstawy naukowe i biologiczne, jest szansa, iż będziemy podejmować bardziej świadome decyzje i zwiększymy swoje szanse, by wybrać odpowiedniego dla siebie partnera. Uświadamiają to poradniki na temat związków, które czytają jednak głównie kobiety. Może mężczyznom ta wiedza do niczego nie jest potrzebna?

Niektórzy psychologowie mówią: kochaj siebie, a nieważne, z kim się zwiążesz (Eva-Maria Zurhorst).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto