Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Domek z kart. Nowa tendencja w aranżacji wnętrz

Paulina P.
Paulina P.
Przed kominkiem czuwa porcelanowy pies/fot.Paulina Plizga
Przed kominkiem czuwa porcelanowy pies/fot.Paulina Plizga
Podczas salonu Marie Claire, dekorator i scenograf Jean – Luc Blais zaprezentował najnowsze trendy w dziedzinie aranżacji wnętrz. Do łask wracją wzorzyste tapety, rażące kolory i sielankowe klimaty.

Domek z kart, czyli rzecz o najnowszych tendencjach w aranżacji wnętrz

Organizatorzy salonu Marie Claire, który miał miejsce w
weekend w Paryżu, poprosili renomowanego dekoratora i scenografa Jean'a - Luc'a
Blais'a o zaprezentowanie jego wizji dekoratorskich. Dzięki jego talentowi powstały aranżacje pełne poezji, wyszukanych detali i ciekawych zestawień kolorystycznych.

Popołudniowa herbatka u Alicji

Dominującym akcentem dekoracji salonu
są puste
barokowe ramy
i meble o intensywnych kolorach kontrastujące z
jednolitym tłem
ścian. Wykwintne tkaniny drukowane
w wiktoriańskie bukiety prezentują się wyśmienicie w towarzystwie nagich gałęzi przybranych papierowymi kwiatami. Haftowane motyle zdobią wygodne poduchy a przed kominkiem czuwa porcelanowy pies jak żywy.

Japoński teatr cieni

Absolutną nowością są
potężne nalepki ścienne. Motywy roślinne lub abstrakcyjne przyklejane
bezpośrednio na ścianie, przypominają
japoński teatr cieni. Wzorzyste tapety
również wracają do łask. Tym razem w formie akcentu dekoracyjnego, z umiarem.
Parawan oklejony papierem gazetowym
nabiera odświętnego wyglądu w towarzystwie owalnego lustra w czarnej masywnej ramie. Salon przypomina domek z kart rodem z "Alicji w krainie czarów" Lewis'a Caroll'a.

W atmosferze majówkowej wycieczki

Równie zaskakujące są propozycje kuchni oraz sypialni. Przypominają przysłowiowe wczasy pod gruszą. Na stoliku skleconym z jaskrawo pomalowanych drewnianych skrzynek chiński termos pełni funkcje czajnika, a konewka
służy do mycia rąk.

Po dywanie ze sztucznego trawnika
beztrosko przechadza się gąska.
W sypialni pod kolorowym namiotem
wielobarwna narzuta z
łaciatego patchworku przywołuje na myśl
czas
niewinnych dziecięcych zabaw. Obok, zamiast porsche, zaparkowany jest czerwony rower.

Zaprezentowane kompozycje jawią się młodzieńczo i kolorowo jak w kalejdoskopie. Nie są
one bynajmniej gotowym wzorcem do sztywnego naśladowania w dekoracji wnętrz. Stanowią raczej źródło inspiracji mającej pobudzić naszą kreatywność.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto