Gracze dla graczy, czyli wolne gry

Darmowych gier w sieci jest bardzo wiele. Pod względem grywalności nie ustępują komercyjnym produktom, a co więcej - często oferują znacznie więcej opcji i lepiej trafiają w gusta odbiorcy. Nic dziwnego, gra danego typu tworzona przez zapaleńców zainteresowanych tematem zazwyczaj będzie bardziej podobać się zainteresowanym, spośród których wywodzą się przecież jej twórcy. Przykłady?

The Battle for Wesnoth to turowa gra strategiczna. Jest całkowicie darmowa. Ściągnąć ją można z oficjalnej strony gry. Sam proces rozgrywki został całkowicie zrewolucjonizowany. Wprawdzie rozgrywka przypomina trochę wyglądem Fantasy General, jednak zasady są całkowicie odmienne. Głównym czynnikiem wpływającym na skuteczność działania jednostki jest bowiem jej stopień obrony w danym terenie (wyrażany w procentach). Na przykład konnica na równinach walczy świetnie, ale już w górach jej obrona jest zmniejszona, podobnie jak zdolność przemieszczania się. Co więcej, różne rasy reagują odmiennie na ten sam teren. Elf świetnie walczy w lesie, podczas gdy krasnolud staje się pośród drzew łatwym celem. Mimo oparcia strategii o grafikę dwuwymiarową, oprawa graficzna stoi na wysokim poziomie i jest miła dla oka. A co najważniejsze, przy niewielkiej znajomości kodu gry można dołączyć do projektu, tworząc własne misje i kampanie. Bo oprócz tych oficjalnych można bezpośrednio z poziomu gry ściągnąć dodatkowe jednostki, scenariusze, a nawet całe kampanie, tworzone przez graczy Wesnoth.

Kolejnym przykładem gier tworzonych przez graczy dla graczy mogą być MUDy (Multi User Dungeon). Są to gry tekstowe, najczęściej rpg (role playing games), umieszczone na prywatnym serwerze, z którego korzystają gracze łączący się z grą. Cała otaczająca nas wirtualna rzeczywistość przekazywana jest nam w formie tekstu. Reagujemy za pomocą określonych komend, wysyłanych do gry. Po pewnym okresie spędzonym na mudzie w charakterze gracza, możemy zostać jednym z programistów. Wymaga to już jednak znajomości języka C++. Najlepsze i największe MUDy polskie to: Arkadia i Barsawia. Pierwszy łączy prozę Sapkowskiego ze światem Warhammera. Drugi koncentruje się na twórczości Tolkiena. Warto będzie zaopatrzyć się w jakiegoś klienta MUDowego, np. zMUDa. Klient takowy jest znacznie przystępniejszy w obsłudze niż wbudowany standardowo w Windowsa telnet. Posiada również masę przydatnych w trakcie gry skrótów klawiszowych i innych opcji (np. mapnik), a wszystko to dostępne w łatwym do opanowania interfejsie.

Trzeba przyznać, że fantastyka jest rozchwytywanym gatunkiem jeśli chodzi o ten typ gier. Kolejnym typem który przedstawię są gry zwane w środowisku graczy "rogalikami" (roguelike, od pierwowzoru typu, gry Rogue). Wykorzystują jako grafikę kod ASCII, tak więc nie ma już komputerów, na których ich wymagania sprzętowe byłyby zbyt wysokie. Zwykle są one bardzo rozbudowane, ze względu na prostotę grafiki. Są oczywiście całkowicie darmowe i najczęściej ich twórcami są gracze roguelike. Ciekawą propozycją w tym przypadku będzie zapewne ADoM - Ancient Domains of Mystery, posiadający nie tylko rozbudowaną, nieliniową fabułę, ale również wiele możliwości zakończenia.

Kolejnym ciekawym projektem jest Steel Panthers: Main Battle Tank. Wprawdzie pierwowzorem jest produkt komercyjny, jednak Camo Workshop, producent Steel Panthers, udostępnił możliwość bezpłatnego użytkowania. Jest to strategia turowa, osadzona w realiach zimnej wojny i teraźniejszości. Określana jest jako jedna z najlepiej rozwiniętych pod względem taktycznym gier strategicznych, głównie ze względu na dopieszczenie szczegółów. Przykład? Ważna rola widoczności, morale wojska, czy wpływ psychologiczny zmasowanego ostrzału artyleryjskiego. Świetnie odwzorowane jednostki, pola bitew, a nawet kolejne kampanie nadają grze niespotykany charakter. Co więcej, sami gracze wciąż tworzą nowe scenariusze i kampanie, a nawet jednostki. Ty także możesz się przyłączyć, tym bardziej, że gra posiada wbudowany edytor, w którym tworzenie jest łatwe, szybkie i przyjemne.

To zaledwie kilka przykładów różnego rodzaju gier z których korzystanie jest darmowe, a które zarazem możemy współtworzyć przy odrobinie chęci i znajomości kodu gry (za wyłączeniem dość skomplikowanego dla laika C++). Czy rynek informatyczny czeka rewolucja? Czy gry tworzone przez graczy mają szansę przebić produkcje komercyjne? Czas pokaże.