Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Igrzyska paraolimpijskie. Siedem polskich medali w Londynie!

Redakcja
Wikipedia,Crash override83, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported
Kolejny dzień rywalizacji na paraolimpijskich arenach w stolicy Wielkiej Brytanii przyniósł nam siedem medali. Złote krążki wywalczyli Rafał Wilk w kolarskiej jeździe na czas, Barbara Niewiedział na 1500 m, Darek Pender w szermierce na wózkach oraz Ewa Durska w pchnięciu kulą. Trzy drugie miejsca na podium zdobyli Mariusz Sobczyk w soku w dal, Anna Harkowska w kolarskiej jeździe na czas oraz Arleta Meloch na półtora kilometra. Tym samym mamy w Londynie już 24 medale!

Polski worek z medalami w czwartek rozwiązał lekkoatleta Mariusz Sobczak. Zawodnik ze Zduńskiej Woli zdobył srebrny medal w skoku w dal. Nasz reprezentant zaczął znakomicie, bowiem swój najlepszy wynik, 5,14, uzyskał już w pierwszym skoku. Dzięki temu Polak po pierwszej kolejce prowadził. Niestety, nie udało mu się tej pozycji utrzymać pozycji lidera do końca rywalizacji. Bezkonkurencyjny okazał się Roman Pawlik z Ukrainy, który oddał trzy najdłuższe skoki w konkursie i zwyciężył z wynikiem 5,23.

Nieco mniej szczęścia miał drugi z naszych reprezentantów, Marcin Mielczarek, który skoczył 5,07 i zajął czwarte miejsce, tracąc do podium zaledwie jeden centymetr! Niemniej obaj Polacy swoimi skokami pobili własne rekordy życiowe.

Niespełna kilka minut później kolejne srebro dla Polki i drugie dla siebie na londyńskich igrzyskach zdobyła Anna Harkowska. Nasz kolarka była pierwszym polskim sportowcem, który zdobył medal podczas rywalizacji w stolicy Wielkiej Brytanii. Już pierwszego dnia zmagań wywalczyła drugie miejsce. Reprezentantkę biało-czerwonych pokonała po raz drugi tylko niesamowita Brytyjka Sarah Storey. Na najniższym stopniu podium znalazła się zawodniczka USA - Kelly Crowley. Harkowska wystartuje jeszcze w Londynie w wyścigu ze startu wspólnego nie będzie bez szans na kolejny krążek.

Medal z najcenniejszego kruszcu wywalczył Rafał Wilk. Były żużlowiec, który sprawność utracił w wypadku na torze, wygrał w rywalizacji kolarskiej w jeździe na czas na na dystansie 16 kilometrów. Na początku maja 2006 roku aktualny mistrz Paraolimpiady uległ jednak ciężkiemu wypadkowi w meczu ligowym i stracił władzę w nogach. Nasz zawodnik nie zrezygnował ze sportu. Początkowo zajął się narciarstwem zjazdowym na nartach jednośladowych. Następnie rozpoczął kolarstwo na rowerze z napędem ręcznym. I to właśnie w tej dyscyplinie odnosił i odnosi największe sukcesy. Oprócz złotego medalu na trasie 16 km Rafał wygrywał również w mistrzostwach Polski. Był też szósty w mistrzostwach świata w jeździe na czas i ma na koncie cztery zwycięstwa w Pucharze Europy.

Biało-czerwoni królują na średnich dystansach. Potwierdziły to nasze panie w finale biegu na półtora kilometra. Barbara Niewiedział wygrała rywalizację, zostając złotą medalistką, a Arleta Meloch zameldowała się tuż za koleżanką z reprezentacji, zdobywając srebrny krążek. Obie Polki stały już na paraolimpijskim podium na igrzyskach w Sydney. Pani Barbara zdobyła wtedy złoto, a Arleta srebro na dystansie 800 m. W środę na dystansie prawie dwukrotnie dłuższym przystąpiły do walki z najlepszymi rekordami życiowymi spośród wszystkich zawodniczek. I jak się ostatecznie okazało, nie było dziś na nie mocnych.

To jednak nie był koniec wyczynów Polaków w środowej rywalizacji na olimpijskich arenach. Najpierw na najwyższym miejscu na podium stanął
Dariusz Pender w szermierce na wózkach. Nasz sześciokrotny medalista paraolimpijski w głównym pojedynku uporał się ze świetnie walczącym
w Londynie Francuzem Romainem Noble 15:9. Wcześniej nasz szpadzista radził sobie ze zmiennym skutkiem. W fazie grupowej turnieju wygrał tylko jedną z czterech walk. Niemalże chwilę potem z najlepszym wynikiem w konkursie rzutu kulą popisała się Ewa Durska, pewnie zdobywając już siódmy dla Polski złoty medal. W Londynie polska kulomiotka nie dała rywalkom żadnych szans. W pierwszych czterech próbach za każdym razem osiągała lepszy rezultat. Zaczęła od 13,08 m w pierwszej, by w czwartej pchnąć na odległość 13,80, co jest nowym rekordem igrzysk paraolimpijskich.

Polscy sportowcy na igrzyskach XIV Paraolimpiady w Londynie zdobyli dotąd dwadzieścia cztery krążki. Medale z najcenniejszego kruszcu wywalczyły pływaczka Joanna Mendak, pingpongiści Patryk Chojnowski i Natalia Partyka, Katarzyna Piekart w rzucie oszczepem Karolina Kucharczyk, Rafał Wilk w kolarstwie, Barbara Niewiedział w biegu średniodystansowym oraz Dariusz Pender w szermierce na wózkach i Ewa Durska w pchnięciu kulą.

W klasyfikacji medalowej biało-czerwoni awansowali ma wysokie 9. miejsce. Prowadzą reprezentanci Chin. Sportowcy z Państwa Środka mają na koncie 159 krążków. Drugie miejsce zajmują Rosjanie z dorobkiem 73. krążków, a trzecie gospodarze, Brytyjczycy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto