Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak ograbiono Kościół - gdzie się podziewa sprawiedliwość?

Robert Grzeszczyk
W dniu 6 maja 2011 roku w Rzeczpospolitej dziennikarka Ewa K. Czaczkowska na stronie pierwszej i na stronie A6 przedstawiła zatroskanym czytelnikom istotne dla kondycji kościoła informacje.

Informacje zawarte w artykule "Jak ograbiono Kościół" dotyczyły ważnego odkrycie dokonanego przez kościelnych archiwistów.
Udało im się odnaleźć spis majątku, który został zagarnięty przez władze PRL.
Odkrycia dokonano w ponad dwadzieścia lat od podpisania Konkordatu i powołania słynnej Komisji Majątkowej.
Czy rzeczywiście mamy powody by się cieszyć, że odnaleziono zapisy mające dokumentować ogrom znacjonalizowanego majątku kościelnego? Nasuwają się bowiem pytania:
Czy to ma świadczyć o tym, że przez ponad dwadzieścia lat funkcjonowania Komisji Majątkowej obdarowywanie Kościoła kolejnymi nadaniami (zainicjowane przez Mazowieckiego i Ambroziaka) odbywało się bez wystarczających dowodów?
A może to ma oznaczać, że mogą się pojawić kolejne materialne żądania ze strony Kościoła w stosunku do Państwa Polskiego?
A może to świadczy o obu tych rzeczach?

Spis został szczęśliwie odnaleziony przez księdza profesora Dariusza Walencika. Historyk dr Jacek Żurek zapewnia, że to nie ostatni taki dokument obrazujący skalę kościelnych nieszczęść.
Ogółem, w latach 1944-1948, na cele reformy rolnej zostało przejętych 9707 majątków ziemskich i około 3,50 mln hektarów.

Odkryte właśnie zestawienie dotyczy około 100 tysięcy hektarów (poniżej 3 procent znacjonalizowanej powierzchni).

Sekularyzacja majątków kościelnych dokonana w PRL nie była zjawiskiem wyjątkowym w Europie. Podobne działania były wykonywane wcześniej we Francji, Austrii, Prusach, Rosji. Nie była to grabież, gdyż odbywała się w zgodzie z prawem. W Austrii, Prusach, Francji. Również w PRL.
Sekularyzacja odbywała się najczęściej na zasadzie pieniężnej rewaloryzacji rozłożonej w czasie (pensje, emerytury,ubezpieczenia). Po pochopnym i pośpiesznym rozwiązaniu Komisji Majątkowej przez rząd Tuska, dotychczas nie ustalono zasad ich zwrotu.

Administracyjne wzruszanie dekretu reformy rolnej w niemal pół wieku po jej uchwaleniu w celu zaspokojenia oczekiwań tylko Kościoła, otworzyło drzwi dla dalszych roszczeń w stosunku do Państwa. Wybranie drogi administracyjnej w zaspakajaniu słusznych lub wyimaginowanych pretensji, w miejsce drogi sądowej, naraża kraj i osłabia go.
Od dłuższego czasu kierowane są żądania ze strony Żydów i innych pokrzywdzonych przez "walec historii".
Kościół bierze w tym udział nie licząc się z Państwem, prawem i aspektami moralnymi - odbieranie ziemskich nadań przy jednoczesnym nieliczeniu sie z innymi poszkodowanymi.

Warto przypomnieć, że w roku 1918, po odzyskaniu niepodległości, Piłsudski odrzucił jakiekolwiek żądania do naprawy niesprawiedliwości związanych z konfiskatą majątków powstańców i patriotów walczących o niepodległą Polskę. Uważał, że Polski nie stać na wewnętrzne swary i osłabianie państwa miast go scalać, wzmacniać i budować.

Źródła:
http://www.rp.pl/artykul/653618_Jak_ograbiono_Kosciol_.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reforma_rolna

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto