Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Japończycy wyjeżdżający z Polski chcą wywieźć płyn Lugola

Katarzyna Zielińska
Katarzyna Zielińska
Elektrownia atomowa Fukushima. 2007 r.
Elektrownia atomowa Fukushima. 2007 r.
Japończycy wyjeżdżający z Polski chcą wywieźć ze sobą płyn Lugola. Problem tkwi jednak w tym, że jest on wydawany tylko na receptę, a to znacznie utrudnia jego zdobycie.

Koniec marca to dla Japończyków koniec roku szkolnego i fiskalnego, więc wielu z nich kończy kontrakty pracownicze w Polsce i wraca do kraju. Ci, którzy wyjeżdżają, chcieliby kupić płyn Lugola dla siebie i dla swoich bliskich. Niestety bez recepty nie mogą tego zrobić.

Wg niektórych, polski rząd oprócz wpisywania się do księgi kondolencyjnej mógłby ułatwić japońskim imigrantom dostęp do leku, który może być stosowany jako ochrona radiologiczna.
Równie skuteczne są tabletki z jodem.

Sytuacja w japońskiej elektrowni atomowej stabilizuje się. Poziom promieniowania taki, jak przed awarią

Jak podaje gazeta.pl, wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk tłumaczy, że Polska ma zapasy tabletek z jodem na wypadek skażenia. Zaznacza także, że będzie zastanawiał się jaką pomoc może zaoferować Japończykom. W dużych ilościach wywóz leku mógłby stanowić problem - na pewno nie mogą to być ilości wskazujące na handel farmaceutykiem.

Jak mówi Michiko Makino, attaché kulturalny ambasady Japonii, jeszcze nie wiadomo co jest potrzebne Japonii, być może to właśnie płyn Lugola. Dodaje także, że Polacy chętnie pomagają potrzebującym, oferując im np. gościnę w swoich domach.

Japończycy za pomocą internetu proszą Polaków o przesyłanie tabletek z jodem. Ambasada jednak apeluje, by Ci którzy chcą pomóc, wpłacali pieniądze na konta organizacji, które oficjalnie zajmują się zbiórką funduszy dla ofiar trzęsienia ziemi w Japonii, jak Polska Akcja Humanitarna i Caritas Polska.

W Warszawie mieszka najwięcej Japończyków w Polsce, około 1 tys. osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto