Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komendant straży pożarnej: Nie widziałem takiego wypadku

Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Na miejscu służby ratunkowe pojawiły się bardzo szybko. Po przybyciu na miejsce strażacy wiedzieli, że ich akcja będzie polegać na wydobywaniu z busa kolejnych osób. Lekarz sukcesywnie stwierdzał zgony.

Starszy brygadier Gustaw Mikołajczyk, komendant mazowieckiej straży przyznaje, że takiego wypadku jeszcze nie widział. - Z Nowego Miasta jest tu dosłownie 1,5 kilometra. Nie wiem dokładnie ile trwał przyjazd strażaków i pogotowia: dwie, trzy, czy pięć minut. Na pewno stało się to jednak bardzo szybko- zaznacza Mikołajczyk.

Jak relacjonował TVN24 nie widział na śladów hamowania. Na miejsce zostało skierowanych siedemnastu psychologów. Będą pomagać także ratownikom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Mieście. Jak tłumaczy komendant wojewódzki taka potrzeba na pewno uwidoczni się później.

Policja w Radomiu uruchomiła infolinię dla rodzin ofiar: (48) 67 41 098

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego uruchomiło dla rodzin numer: 987

Czytaj także:
Wypadek w Nowym Mieście nad Pilicą. W busie było tylko kilka siedzeń
Wojewodowie łódzki i mazowiecki wprowadzili żałobę do czwartku
Nowe Miasto nad Pilicą. Zderzenie busa z tirem. 18 ofiar śmiertelnych

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto