Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kowalski pochowany w górach, ciała Berberki nie odnaleziono

Rafał Grząślewicz
Rafał Grząślewicz
Broad Peak
Broad Peak Florian Ederer, Domena Publiczna
Ekipa Jacka Berbeki odnalazła i pochowała ciało Tomasza Kowalskiego, który w marcu zginął podczas zejścia z Broad Peak. Ciała Macieja Berbeki nie udało się zlokalizować.

5 lipca członkowie austriacko-niemieckiej wyprawy na Broad Peak, na wysokości 7900 metrów natknęli się na skulone zwłoki. Ciało znajdowało się na grani o szerokości zaledwie 80 cm. Jest to miejsce, przez które przejść musi każdy próbujący zdobyć szczyt. Himalaiści wykonali zdjęcia i po zejściu do bazy pokazali je ekipie Jacka Berbeki.

Na podstawie fotografii nie można było jednoznacznie określić, czy jest to ciało Macieja Berbeki czy Tomasza Kowalskiego. Bez wątpienia można było stwierdzić, że jest to ciało Polaka, na co wskazywał charakterystyczny kombinezon, w który ubierają się uczestnicy wypraw Polskiego Związku Alpinizmu.

Czytaj także: Kierownik wyprawy na Broad Peak: "Nie ma żadnych szans"

Wiadomo już, że tym odnalezionym okazał się Tomasz Kowalski. Do ciała dotarli Jacek Berbeka i Jacek Jawień, którzy przetransportowali zwłoki ponad 100 metrów w dół. Najbliżsi Tomasza Kowalskiego zdecydowali, że ciało pozostanie na zawsze w górach. Berbeka i Jawień znaleźli w skałach odpowiednie miejsce na umieszczenie zwłok i zabezpieczyli je linami i kamieniami.

Pod Broad Peak pozostanie także ciało drugiego himalaisty, Macieja Berberki. Nie wiadomo jednak, gdzie się znajduje. Polskiej ekipie nie udało się zlokalizować zwłok, choć Jacek Berbeka przypuszcza, w którym miejscu może znajdować się ciało jego brata. Mimo tego, wyprawa została zakończona i alpiniści wracają do Polski.

Czytaj także: Dramat na Gaszerbrumie I. Wielicki: Kaczkan potwierdza: Hajzer nie żyje

Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski wraz z Adamem Bieleckim i Arturem Małkiem, 5 marca br. po raz pierwszy w historii stanęli zimą na szczycie Broad Peak. Dwaj pierwsi podczas zejścia odłączyli się od pozostałych i nie wrócili na noc do obozu. Rozpoczęto poszukiwania, jednak 8 marca kierownik wyprawy Krzysztof Wielicki uznał ich za zaginionych.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto