Na początku lipca ulica Limanowskiego na odcinku od Grudziądzkiej do Włókniarzy została zamknięta dla ruchu tramwajowego. Linie 2, 5, 8 i 13 zmieniły swoje trasy. Najpierw wkroczyły tam ekipy realizujące prace wodociągowe na zlecenie Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej.
ŁSI w ramach projektu "Wodociągi i oczyszczalnia ścieków w Łodzi II" realizuje inwestycje modernizacyjne istniejącej sieci wodociągowo - kanalizacyjnej w mieście. Po zakończeniu tych robót pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego będą wymieniać torowisko tramwajowe. Jednym z miejsc gdzie prowadzone są intensywne prace wodociągowe jest rejon ulicy Pułaskiego. Pracownicy wykopali tam kilka dołów, aby dokonać wymiany rur. Nie wszystkie z wykopów są jednak prawidłowo zabezpieczone.
Niefrasobliwość czy niedopatrzenie?
Jeden z takich głębokich dołów znajduje się tuż obok przystanku autobusowych linii zastępczych Z3 i Z8. Od strony przystanku rejon prac nie jest zabezpieczony. Wcześniej był odgrodzony jedynie foliowymi taśmami przywiązanymi do słupków od barierek oddzielających torowisko. Te jednak zostały zdemontowane tydzień temu przez MPK, a wiatr pozrywał taśmę.
Podobne niezabezpieczone wykopy znajdują się po drugiej stronie zdemontowanego torowiska oraz po tej samej stronie co przystanek autobusowy, przy nieczynnym przystanku tramwajowym. Robotnicy pracujący w pobliżu nawet nie zainteresowali się czemu robię zdjęcia akurat tych konkretnych wykopów. Trudno było też znaleźć kierownika budowy.
Taki stan rzeczy stwarza realne niebezpieczeństwo nie tylko dla czworonożnych pupili, ale przede wszystkim dla okolicznych mieszkańców przechodzących tamtędy lub korzystających z komunikacji miejskiej.
Reagujemy na każdy sygnał
Przedstawiciela Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej postanowiłem zapytać jak to możliwe, że głębokie wykopy zabezpieczone są jedynie plastikową taśmą (w tej chwili już zerwaną - przyp. autora) a nie na przykład solidnym metalowym ogrodzeniem.
- W tej chwili realizujemy prace na ponad 200 ulicach. Oczywiście na każdy sygnał mieszkańców natychmiast reagujemy - powiedział serwisowi Wiadomości24.pl Paweł Anyszewski z Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej. - Każdy wykonawca ma obowiązek solidnego zabezpieczenia terenu robót, dlatego od razu wyjaśnimy tę sprawę - dodaje Anyszewski.
Serwis Wiadomości24.pl oczywiście będzie śledził sprawę na bieżąco. Wkrótce sprawdzimy, czy wykopy przy Pułaskiego zostały prawidłowo zabezpieczone tak, aby nie zagrażały bezpieczeństwu pasażerów.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
